Stal Stalowa Wola otrzymała licencję na grę w drugiej lidze!

Stal nie otrzymała wcześniej licencji po rozpatrzeniu jej wniosku przez komisję do spraw licencji klubowych II ligi w PZPN. W związku z niespełnieniem wymogów finansowych. Odwołanie złożone przez Stal jednak okazało się już skuteczne, chociaż nad Stalą sprawowany będzie przez PZPN tak zwany nadzór infrastrukturalny.

Kłopoty Stali z licencją wzięły się z powodu zaległości finansowych, jakie ma z poprzedniego sezonu stowarzyszenie ZKS Stal. W tym dług wobec PZPN - 178 tysięcy złotych. O licencję zabiegał już nowy podmiot, piłkarska spółka akcyjna Stal Stalowa Wola PSA. Komisji odwoławczej w PZPN przedstawione zostało między innymi zaświadczenie o wpłacie pierwszej raty długu ZKS Stal wobec PZPN (rata wyniosła 28 tysięcy złotych), a także o uregulowaniu należności wobec ZUS.

- Kamień spadł nam z serca - mówi Mariusz Szymański, członek Rady Nadzorczej piłkarskiej spółki akcyjnej Stal Stalowa Wola PSA. - Teraz, gdy wiadomo już na pewno, że w najbliższym sezonie zagramy w drugiej lidze, możemy prowadzić konkretne rozmowy z kilkoma kolejnymi zawodnikami, którzy mogą wzmocnić nasz zespół, a także podjąć rozmowy z tymi, którzy mogliby wspomóc finansowo naszą piłkarską spółkę.

Przedstawiciele piłkarskiej spółki "pilotowali" sprawę licencji do końca, do Warszawy specjalnie wyjechał w czwartek prezes Grzegorz Zając. Warto podkreślić, że większość osób zaangażowanych w sprawy spółki, ze Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola, działa społecznie.

Także z samego zespołu piłkarzy "Stalówki" nie brakuje dobrych wieści: na dwa lata zdecydował się podpisać umowę ze "Stalówką" Rafał Turczyn z Resovii Rzeszów, a na treningu mają pojawić się nowi bramkarze: Dariusz Nacharnowicz z MKS Mielnik i Łukasz Psioda ze Stali Sanok oraz Tomasz Demusiak, obrońca który występował ostatnio w Roztoczu Szczebrzeszyn.

Umowę za porozumieniem stron ma rozwiązać z Wisłą Płock Kamil Gęśla i jeżeli dogada się ze "Stalówką" w kwestiach finansowych, powinien zostać w Stalowej Woli. Do Polonii Przemyśl lub jednego z pierwszoligowych klubów ma natomiast odejść bramkarz Stanisław Wierzgacz.