Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rudnika nad Sanem po raz ostatni wybierali "Małą Miss Lata"

/TDM/
Pamiątkowe zdjęcie wszystkich tegorocznych małych misek.
Pamiątkowe zdjęcie wszystkich tegorocznych małych misek. Fot. Sławomir Czwal
W tym roku mieszkańcy Rudnika nad Sanem po raz ostatni wybierali "Małą Miss Lata". Podczas jubileuszowego 20 konkursu atrakcji nie zabrakło. Każda z małych miss piękności wyszła przepasana szarfą i z nagrodą.

Od 20 lat mieszkańcy Rudnika nad Sanem wybierali podczas wakacji "Małą Miss Lata". W sumie wybrano 20 małych misek oraz 4 misterów. Na 20 jubileuszowe wybory zostały zaproszone wszystkie dotychczasowe laureatki konkursów. Był czas na wspominki z dawnych lat. Najbardziej zaskakująca była rozmowa z pierwszą miss, która na tegoroczne wybory przyjechała ze swoją najstarszą córką. Tegoroczne kandydatki przyjechały między innymi z Lublina i Krakowa, nie mogło też zabraknąć reprezentantek wiklinowego miasta. W sumie w konkursie wystartowało 20 kandydatek.

Królowe sceny

Małe miski na scenie prezentowały się podczas trzech wejść. Jury uwodziły swoją żywiołowością i spontanicznością. Oczywiście każda z nich była niebanalnej urody, jednak zwyciężyć mogła tylko jedna dziewczynka. Po długich dyskusjach jury postanowiło przyznać tytuł Małej Miss Lata 2010 Amelii Kolińskiej, trzylatce z Przędzela.

- Amelia uwiodła nas swoim zachowaniem i odpowiedziami na zadawane pytania- mówi Krystyna Wójcik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Rudniku nad Sanem. - Opowiadała nam, że ma 30 lat i zielonego kota. To bardzo sympatyczne dziecko z olbrzymią wyobraźnią.

Choć wybory wygrać mogła tylko jedna dziewczynka, to jednak i pozostałe małe miski nie mogły narzekać. Każda ze startujących dziewczynek otrzymywała inny tytuł. I tu też organizatorom nie zabrakło wyobraźni, bo przyznali między innymi tytuł miss czekoladowego tortu, czy zakręconego fotelika. Najstarsza tegoroczna kandydatka miała 7 lat, a najmłodsza zaledwie 2 latka.

Wybory nie znikną?

Choć wybory Małej Miss Lata przeszły już do historii to jednak nie oznacza to, że w Rudnika nad Sanem nie będą już wybierać miss.

- W Rudniku nad Sanem mamy piękne młode i roztańczone dziewczyny i być może dla nich warto zorganizować wybory- dodaje Krystyna Wójcik. - Dziewczyny pierwsze szlify zdobywają podczas prezentacji wiklinowych strojów, ale brak im odwagi aby pójść dalej. Taki konkurs mógłby być dla nich przepustką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie