Jak sprawdza się w innych szkołach?
- Z elektronicznego dziennika korzystamy już dwa lata - mówi, pokazując jego funkcje, Agnieszka Ścieglińśka, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Kopernika w Radomiu.
(fot. Marcin Walasik)
Jak sprawdza się w innych szkołach?
Anna Lasota, dyrektor Publicznego Gimnazjum numer 6 w Radomiu:
- Elektroniczny dziennik jest bardzo dobrym narzędziem i sprawdza się bez zarzutów. Jego zalety cenią szczególnie rodzice, którzy w każdej chwili mogą wejść na stronę i zobaczyć oceny oraz sprawdzić frekwencję swoich dzieci. Na razie nie planujemy odchodzić od tradycyjnych dzienników, które mają ten podstawowy plus, że są niezależne od Internetu i zasilania.
Coraz więcej radomskich szkół decyduje się na wprowadzanie elektronicznego dziennika, jednak stanowią one tylko dodatek do tradycyjnych. "Kopernik" jest pierwszą w mieście, która od tego roku szkolnego całkowicie pożegna się z papierowymi książkami.
Nauczyciele nie będą musieli zabierać ich ze sobą na każdą lekcję i później przepisywać wszystkich danych do elektronicznego systemu.
KOMPUTER ZAMIAST DZIENNIKA
W "Koperniku" elektroniczny dziennik nie jest nowością. Szkoła korzysta z niego od dwóch lat. Wśród uczniów znalazł on zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Rodzice chwalą system, ponieważ w każdej chwili mają wgląd do ocen dziecka i listy obecności.
- Do tej pory był on dodatkiem do papierowego dziennika. Po zajęciach nauczyciele musieli przepisywać informacje do systemu. Teraz na biurku w każdej sali znajduje się tylko komputer - informuje Agnieszka Ścieglińska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Kopernika w Radomiu.
Pożegnanie z tradycyjnym dziennikiem wymagało odpowiedniego przygotowania. - Musieliśmy stworzyć sieć w całym budynku i wyposażyć każdą salę w komputer. Wszystko to udało się nam zrobić wyłącznie z własnych środków - mówi Agnieszka Ścieglińska.
NIC SIĘ NIE UKRYJE
Elektroniczne dzienniki nadal budzą pewne obawy i wywołują dyskusje. Szczególnie przeciwni im są uczniowie, bowiem już nie ukryją nic przed rodzicami, którzy najczęściej dowiadują się o jedynkach i nieobecnościach dopiero podczas "wywiadówki".
- System ten jest bezpieczny. Każdy z rodziców i uczniów otrzymuje osobny login oraz hasło, które uniemożliwia dostęp do konta niepowołanym osobom. Od tego roku szkolnego będzie on bezpłatny. Na pierwszym zebraniu rodzice zostaną przeszkoleni, jak obsługiwać dziennik - dodaje Ścieglińska.
Dyrektor "Kopernika" podkreśla, że wycofanie tradycyjnego dziennika nie ma żadnego wpływu na dotychczasowe formy kontaktu rodziców z nauczycielami. - Nadal będą odbywać się tradycyjne zebrania i comiesięczne spotkania z nauczycielami. Poza tym rodzic może w każdej chwili przyjść do szkoły - mówi Agnieszka Ścieglińska.
Ryszard Fałek, wiceprezydent Radomia do spraw oświaty: - "Kopernik" jest pierwszą radomską szkołą, która całkowicie odchodzi od tradycyjnego dziennika. Elektroniczny jest już w wielu placówkach, jednak funkcjonuje jednocześnie z papierowym. System ten ułatwia pracę nauczycielom i jest szczególnie doceniany przez rodziców, którzy mogą na bieżąco obserwować postępy w nauce swoich dzieci, mając też wgląd do listy obecności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?