Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze we Włoszczowie pod plombą

Rafał BANASZEK
Policja od soboty non stop patroluje zamknięty sklep z dopalaczami przy ulicy Słonecznej we Włoszczowie.
Policja od soboty non stop patroluje zamknięty sklep z dopalaczami przy ulicy Słonecznej we Włoszczowie. Zdjęcia Rafał Banaszek
W sobotę podczas ogólnopolskiej akcji inspektorów sanitarnych i policji zamknięto sklep Heavy Heaven przy ulicy Słonecznej we Włoszczowie. Wczoraj nie doszło do otwarcia drugiego punktu z dopalaczami, który powstawał przy ulicy Przedborskiej na Placu Wolności.

W ubiegły piątek na sesji Rady Miejskiej rozgorzała dyskusja radnych na temat handlu dopalaczami we Włoszczowie. Radni Wiesław Piech i Andrzej Kiedrzynek apelowali, żeby Straż Miejska pełniła nocą dyżury przy sklepie z tymi środkami, aby uniemożliwić młodzieży i osobom nieletnim zakup tej trucizny.

Walka z wiatrakami

Obecny na sesji komendant powiatowy policji Sławomir Sędybył tłumaczył, że walka z dopalaczami przypomina walkę z wiatrakami. - Polskie prawo nie nadąża nad wpisywaniem nowych substancji na listę środków zakazanych. Nie ma przepisu mówiącego o sprzedaży dopalaczy osobie nieletniej. To jest plaga. Właściciele tych sklepów bogacą się kosztem zdrowia dzieci - mówił szef włoszczowskiej policji. Podkreślił jednocześnie, że kierowanie pojazdem po zażyciu dopalacza bądź wykonywanie czynności służbowych traktowane będzie jak przestępstwo, podobnie jak jazda pod wpływem alkoholu czy narkotyków.

Miały być dwa sklepy

Komendant Sędybył poinformował radnych, że we Włoszczowie działa obecnie jeden sklep z dopalaczami przy ulicy Słonecznej, ale na dniach ma być otwierany kolejny punkt przy ulicy Przedborskiej w Rynku na Placu Wolności. Miało do tego dojść wczoraj, w czwartek, ale tak się nie stało. To pewne, że z chwilą otwarcia lokal zostałaby od razu zamknięty. Wcześniej policja przeprowadziła z Sanepidem kontrolę sklepu przy Słonecznej. - Jesteśmy w posiadaniu 12 różnych substancji, które są badane przez laboratorium. Jeżeli się okaże, że któryś środek znajduje się na liście substancji kontrolowanych przepisami Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, sklep będzie miał problemy - twierdził komendant policji. Funkcjonariusze zaczęli częściej przyglądać się młodzieży, żeby dowiedzieć się, kto jest potencjalnym klientem sklepu z dopalaczami.

Akcja "tajfun"

Pod koniec zeszłego tygodnia po alarmujących doniesieniach o coraz większej liczbie zatruć dopalaczami w naszym kraju, rząd postanowił działać. W sobotę, 2 października o godzinie 15 w całym kraju inspektorzy Sanepidu w asyście policji przeprowadzili kontrolę sklepów z tą trucizną. Na mocy rozporządzenia głównego inspektora sanitarnego o zakazie handlu i dystrybucji dopalaczami (zwłaszcza specyfiku o nazwie "tajfun") zamknięto sklep Heavy Heaven przy ulicy Słonecznej we Włoszczowie. W całym województwie świętokrzyskim zaplombowano 24 tego typu punkty. - Pobraliśmy próbki sprzedawanych artykułów. Poddane zostaną badaniom laboratoryjnym. Sklep przy ulicy Słonecznej, na mocy decyzji głównego inspektora sanitarnego, został zamknięty do odwołania - informował powiatowy państwowy inspektor sanitarny Ewa Frąszczak.

Policja pilnuje

Od soboty radiowóz policji praktycznie non stop stoi przy zamkniętym sklepie przy ulicy Słonecznej pilnując, czy właściciel sklepu przypadkiem nie zamierza zerwać plomby i wznowić działalności. Przypomnijmy, że za złamanie zakazu handlu dopalaczami grozi grzywna lub nawet 2 lata więzienia. Jednocześnie w oszałamiającym tempie toczą się w Sejmie prace nad zmianą ustawy antynarkotykowej. Rząd chce wprowadzić zakaz handlu w Polsce dopalaczami, a konkretnie tak zwanymi "środkami zastępczymi", które mają takie samo działanie jak narkotyki. Stosowana uchwała ma wejść w życie w ciągu dwóch najbliższych tygodni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie