"Stalówka", jak wiadomo, zajęła czwarte miejsce w tabeli na koniec rundy jesiennej i wiosną ma szanse powalczyć o awans. Najważniejsze, że dla drużyny zima będzie spokojna, w kadrze nie szykują się też wielkie zmiany. Prawdopodobnie przyjdzie dwóch nowych graczy, a do innego klubu może zostać wypożyczony Łukasz Stręciwilk, który najczęściej spędzał czas jesienią na ławce rezerwowych.
LEPIEJ MNIEJ, A DOSTAĆ
Dzięki uzyskanemu dobremu wynikowi w pierwszej rundzie stalowowolscy piłkarze otrzymali dodatkowe premie finansowe, obiecane im w przypadku zajęcia miejsca w pierwszej piątce w drugoligowej tabeli.
- Z wysokości premii jesteśmy zadowoleni - uśmiecha się Jaromir Wieprzęć. - Przypominam sobie lata, gdzie te premie były zdecydowanie wyższe, ale tylko na papierze, ja ich do tej pory nie dostałem.
Wychodzimy w szatni z założenia, że lepiej dostać mniej, ale mieć te pieniądze. Myślę, że to, co osiągnęliśmy w rundzie jesiennej, to i dla nas jest pewną niespodzianką. W szatni jest dobra atmosfera, zespół tworzy mieszankę doświadczenia z młodością, tak jak być powinno. Popracujemy spokojnie zimą i zobaczymy, jak to będzie na wiosnę, co uda nam się osiągnąć.
TRUDNIEJSZA RUNDA
Jaromir Wieprzęć, podobnie jak inni zawodnicy Stali i trener Sławomir Adamus, do ewentualnej walki o awans do pierwszej ligi podchodzi ostrożnie.
- Ale można przypomnieć też, że w przeszłości już awansowaliśmy za trenera Adamusa, też "z niczego", gdy mało kto się tego spodziewał (z trzeciej do "starej" drugiej ligi w sezonie 2005/2006 - przyp. ARKA) - mówi obrońca Stali. - Jeśli teraz taka szansa się nadarzy, to też ją wykorzystamy. Nikomu nie położymy się na boisku i nie damy wygrać, bo ktoś chce awansować, a my nie. Przed nami trzy miesiące pracy w okresie przygotowawczym, a wiosną 17 meczów, w których wszystko może się wydarzyć. Ta druga runda będzie dużo trudniejsza niż pierwsza, ale tak właśnie zwykle bywa. Wszystko jest w naszych nogach…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?