Urządzenie mrożące wodę jest już ukryte w ziemi. Pozostało rozłożenie sztucznej trawy i wylanie wody. Nad lodowiskiem jest już rozpięty brezentowy dach. Ochroni on łyżwiarzy przed opadami śniegu czy deszczu, a taflę przed roztapiającymi lód promieniami słońca.
Lodowisko powstaje w miejscu zeskoku z dawnej skoczni. Będzie średniej wielkości, o powierzchni 600 metrów kwadratowych. Tafla będzie się nadawała do jeżdżenia w temperaturze od plus 10 stopni Celsjusza i niższej, czyli od października do marca.
- Planujemy otwarcie w sobotę. Lodowisko będzie czynne codziennie w godzinach 10-22, tak jak wyciągi narciarskie. Za godzinę jeżdżenia trzeba zapłacić 10 złotych. Mamy już gotową wypożyczalnię łyżew figurowych i hokejowych, są w każdym rozmiarze - dla dzieci i dorosłych. Za skorzystanie z nich trzeba zapłacić 5 złotych za godzinę - przyznaje współwłaściciel ośrodka narciarskiego na Stadionie i Telegrafie w Kielcach Paweł Kozłowski.
Gdy zrobi się ciepło, plac pod lodowiskiem będzie wykorzystywany jako boisko wielofunkcyjne do koszykówki, siatkówki czy tenisa.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?