Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stany Zjednoczone. Choinka pełna tradycji

Jerzy Stolarek
Jezry Stolarek
Ponoć najlepsze kasztany są na paryskim placu Pigalle, za to na pewno najpiękniejsza, a już na pewno najbardziej rozpoznawalna w świecie choinka staje co roku pod nowojorskim Rockefeller Center. W bieżącym roku światełka na niej zabłysły po raz 78.

Tegoroczne, uroczyste zapalenie lampek na świątecznym drzewku przed Rockefeller Center przy Piątej Avenue w Nowym Jorku nastąpilo nieco wcześniej, bowiem już we wtorek, 30 listopada. Tradycyjnie 30 tysięcy światełek, przyciskając czerwony guzik, osobiście włączył burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg, m.in. w towarzystwie szefa telewizyjnej stacji NBC, która ma swoją siedzibę w kompleksie Rockefellera, a ponadto transmituje uroczystość na całe Stany Zjednoczone.

Zanim jednak do tego doszło, tłumy nowojorczyków i zagranicznych turystów mogły obejrzeć i wysłuchać występów znanych gwiazd amerykańskiej (i nie tylko) estrady. Wystąpili: Jessica Simpson (w towarzystwie śpiewającego marynarza z krążownika "Truman"!), Sheryl Crow, Josh Groban, wschodząca gwiazdka Charice, zespół Boyz II Men, Walijka Susan Boyle (która tego samego dnia rano, w telewizyjnym programie zaliczyła "wpadkę" z powodu choroby gardła; wieczorem albo ozdrowiała, albo - co bardziej prawdopodobne - śpiewała z play-backu), niezniszczalna Annie Lennox, wciąż młodzieńczo wyglądająca Kylie Minoque, spodziewająca się bliźniaków Mariah Carey oraz sopranistka Katherine Jenkins i Jackie Evancho, 10-letnia rewelacja, sensacja i gwiazdka rozrywkowego programu "America's Got Talent", które wspólnie zaśpiewały "Cichą noc". Całość uzupełnił występ baletu Radio City Rockettes, nagrodzonego ogromnymi brawami publiczności.

KILKA SŁÓW O DRZEWKU

Parę słów o samym bożonarodzeniowym drzewku: to 75-letni norweski świerk, o wysokości 74 stóp (ok. 23 m), szerokości u podstawy - 40 stóp (ok. 12 m) i wadze 12 ton. Nowojorskiej metropolii podarowała go w br. rodzina Acton z Mahopac, w stanie Nowy Jork. Głową rodziny jest 38-letni nowojorski strażak, uczestnik akcji ratunkowej po zamachu 11 września 2001 r. na wieże World Trade Center. Choinkę ozdobiono 30 tysiącami energooszczędnych światełek LED, połączonych przewodami elektrycznymi o łącznej długości 8 kilometrów! A na samym szczycie - tkwi wielka na 9,5 stopy (prawie 3 m) kryształowa gwiazda Swarovskiego.

Zapalenie światełek na nowojorskiej choince oglądałem w domu, w telewizji. Ale wciąż w pamięci mam 3 grudnia 2002 r., kiedy razem z potężnym tłumem (co roku ocenia się go na 2-3 miliony) tubylców i przyjezdnych z całego świata oglądałem je "na żywo". Mróz był wtedy siarczysty, miejsc na ulicy i chodniku - zero, a policja (z którą lepiej było wtedy nie żartować) dosłownie przeganiała takich jak ja gapiów dalej, aby tylko utrzymać porządek (przypomnę, że było to rok po zamachach na WTC).

W MIĘDZYNARODOWEJ KAWIARNI

Ale Polak potrafi! Razem z przyjaciółką wpadliśmy na pomysł, aby choć na chwilę zniknąć z oczu stróżów porządku, a przy okazji nieco się ogrzać, i schroniliśmy się w przytulnej pobliskiej kawiarence, z okien której - ku naszej radości - było co-nieco widać, a dzięki potężnej sile mikrofonów - także i słychać. Takich jak my było w kawiarence wielu, stąd panowała w niej iście świąteczna atmosfera. Jak się niebawem okazało, byliśmy tam jedynymi Polakami w tej iście międzynarodowej wieży Babel.

Tylko niewielu miało miejsce siedzące przy dosłownie dwóch-trzech stolikach, więc prawie wszyscy ustawieni w kolejce, z kubkami kawy i talerzykami z ciastkami w rękach leniwie posuwaliśmy się do przodu w obłędnym kręgu jedząc i pijąc, by po kilku minutach spaceru znowu znaleźć się przed obliczem uśmiechniętych i zadowolonych (głównie zawodowo, ale też i ze względu na spodziewane obroty...) sprzedawczyń i złożyć... nowe zamówienie (bo inaczej groziło to przymusowym opuszczeniem lokalu).

Wówczas też w drobny mak prysnął mit nowojorczyka z zadartą do góry głową. Już sam nie pamiętam, jak to się stało, ale niebawem wszyscy do nas zagadywali, uśmiechali się, poklepywali po plecach i wręczali plastykowe kubki, które ktoś inny gorliwie nam napełniał przyniesionym czy kupionym w lokalu winem i razem z rodowitymi nowojorczykami popijaliśmy je w ciepełku... A na dany nam z zewnątrz znak wszyscy wyszliśmy podziwiać zapalenie światełek.

CHOINKI W CAŁYM MIEŚCIE

Ale w Nowym Jorku w okresie przedświątecznym, poza wspomnianą choinką pod Rockefekller Center, pojawiają się również i inne bożonarodzeniowe drzewka. Nie inaczej jest w i tym roku.

Choinki mają m.in.: katedra św. Patryka, Museum of Modern Art, Metropolitam Museum of Art (ubrana aniołami wielkości 6-20 cali, czyli 15-50 cm) i Museum of Natural History (udekorowana origami), Central Park (dwie - po wschodniej i zachodniej stronie), katedra św. Jana, gdzie od 17 grudnia stoi choinka z papierowymi żurawiami, symbolizującymi pokój, dedykowana dziewczynce z Japonii zmarłej na białaczkę po wybuchu bomby atomowej na Hiroszimie.

W Bronksie, w Nowojorskim Ogrodzie Botanicznym odbywa się "Holiday Train Show" (raj dla chłopców w wieku 1-100 lat!), a w Brooklynie - autobusowa wycieczka "Christmas Lights & Cannoli Tour", startująca z wyjątkowo uroczego o tej porze roku Union Square, pełnego niewielkich lokalików, gdzie zawsze trudno o miejsce siedzące, bo serwują tu świetne jedzenie i wyszukane napoje (na szczęście - po rozsądnych cenach). Odjazdy zaczynają się o 7:00 wieczorem (ostatni kurs - godz. 10:30), a w programie - poza oglądaniem miejskich choinek i świątecznych dekoracji renomowanych magazynów i sieci handlowych - jest też m.in. przystanek w cukierence, połączony konsumpcją świątecznego ciasta i filiżanki cappuccino. A wszystko to za $55 (dorosli) i $45 (dzieci do lat 12). Ech...

Jakby nie patrzeć, Boże Narodzenie ma w USA wymiar komercyjny. Pierwsze choinki w supermarketach stają już mniej więcej w połowie września; w tym samym czasie półki zapełniają się choinkowymi ozdobami. Początek wielkich zakupów świątecznych prezentów następuje nazajutrz po Thanksgiving Day (przypada w ostatni czwartek listopada), bo wtedy placówki handlowe oferują towary po superstrakcyjnych cenach.

WALKA O BOŻE NARODZENIE

Wiele sklepów - w imię tzw. politycznej poprawności - używa jednak określenia "holiday", a nie "Christmas". Walczy z tym chrześcijańska organizacja rodzin [American Family Association (AFA)], której przedstawiciele twierdzą, że powoli zaczynają wygrywać wojnę ze sklepami, które lekceważą religijny wymiar Bożego Narodzenia i wykorzystują pamiątkę przyjścia na świat Jezusa jedynie do zwiększenia swoich obrotów. Na popracie swych słów podają, że w br. coraz więcej amerykańskich sieci nie stroni od bożonarodzeniowych choinek czy świątecznych kolęd. Oczywiście, nie oznacza to jednak, że sytuacja jest pod tym względem idealna i zapowiadają kontynuowanie bojkotu "antybożonarodzeniowych" marek.

Choć w ciągu ostatnich pięciu lat odsetek sprzedawców, którzy przestali cenzurować święta z ich religijnego wymiaru wzrosła z 20 do 80 procent, to jednak wciąż na specjalnej liście przeciwników "Bożego Narodzenia" znajdują się sklepy tak znanych marek jak: Barnes & Noble, CVS Pharmacy, Office Depot, Radio Shack, Staples, SUPERVALU i Victoria's Secret.

W pośredniej kategorii "firm marginalizujących Boże Narodzenie" obecnie umieszczono 10 potentatów z branży kosmetycznej, odzieżowej czy spożywczej. Dlatego członkowie organizacji - liczącej 2,3 mln osób - będą prowadzić bojkot sklepów ze sprzętem sportowym Dick's Sporting Goods, które w ogóle nie używają słowa "Boże Narodzenie" , a jedynie mówią o bliżej nieokreślonych "świętach". W poprzednich latach, aby "przywrócić Boga Bożemu Narodzeniu", namawiano do niekupowania w sklepach firm Target, Sears, Gap i Walmart.

Akcja AFA wydaje się rzeczywiście skuteczna, bo coraz więcej sklepów zaczyna ponownie używać samego słowa "Boże Narodzenie", reklamując sprzedaż swych produktów w okresie przed 25 grudnia. Amerykańska sieć supermarketów Walmart zastąpiła określenie "świąteczny sklep" wyrażeniem "bożonarodzeniowy sklep", a placówki odzieżowej firmy Old Navy mają zamiar w tym roku używać tradycyjnego pozdrowienia "Merry Christmas"...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie