- Na dzisiejszą akcję charytatywną, mającą na celu wsparcie Fundacji na Rzecz Dzieci Niewidomych i Słabowidzących zaprosiliśmy prawie trzysta gości, lekarzy, biznesmenów, prawników, ekonomistów - powiedział Janusz Cieślik, prezydent Klubu. - W sali kominkowej Wojewódzkiego Domu Kultury zgromadziliśmy prace Marka Wawry, Arkadiusza Latosa, Grzegorza Micka i innych twórców, obrazy, grafiki, płaskorzeźby. Sami goście też przygotowali fanty na loterię. Los był dostępny w cenie 10 złotych.
Koncert, inaugurujący doroczną imprezę charytatywną, zorganizowany przez Jerzego Chrobota, właściciela agencji Pop Art, który jednocześnie należy do Klubu Rotary bardzo spodobał się publiczności. Zespół Chmielnikers z solistką Marzeną Lewicką wprowadził zebranych w nostalgiczne, żydowskie klimaty, z kolei duet śpiewający utwory Wysokiego, Biczewskiej, Okudżawy zaczarował wszystkich tekstami i perfekcyjnym wykonaniem. Bisom i oklaskom nie było końca.
Chcą pomagać innym
Rotary
powstało jako organizacja ludzi, których hasłem przewodnim jest służba na rzecz innych ponad własną korzyść. Została założona w 1905 roku w Chicago przez amerykańskiego adwokata Paula Harrisa. To stowarzyszenie przedsiębiorców i ludzi różnych zawodów z całego świata, które świadczy pomoc humanitarną.
Klub Rotary, jak informują jego członkowie istnieje w Kielcach 16 lat. Zrzesza 24 członków, samych mężczyzn, w tym tylko jedną kobietę. - Przez te wszystkie lata organizowaliśmy wiele akcji, wspieraliśmy Ośrodek dla Dzieci Autystycznych, pomagaliśmy powodzianom, prowadzimy wymianę międzynarodową uzdolnionej młodzieży, kielczanie uczą się w Ameryce, Meksyku, Kanadzie, Brazylii, a tamtejsi uczniowie przyjeżdżają do szych szkół - wylicza prezydent, znany okulista Janusz Cieślik. - Nasza działalność charytatywna ma także charakter międzynarodowy, bierzemy aktywny udział w akcji mającej za zadanie zlikwidowanie groźnej choroby polio na świecie, Bil Gates przekazał na ten cel 225 milionów dolarów i udało się ją ograniczyć o 99 proc. Występuje już tylko w 4 krajach. Rotary rozpoczął kolejny ambitny projekt, woda dla Trzeciego Świata, z powodu braku wody co kilka minut umiera człowiek.
Wśród tych, którzy wzięli udział w licytacji w czasie sobotniej imprezy byli Małgorzata Kiebzak, wicedyrektor funduszu zdrowia, nabyła obraz Elżbiety Wikło za 550 zł, Adam Zyguła, szef firmy Domed kupił obraz Wikło za 1000zł, Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni w Starachowicach wylicytował dwie prace, Grzegorza Micka i Jacka Wikło za ponad 1000 zł, żona kardiologa Huberta Konstantynowicza, Anna kupiła grafikę Marka Wawro za 250 zł.
Jerzy Chrobot, który należy do kieleckiego Klubu Rotary od października wspomina, że dostać się do tego szacownego grona nie jest łatwo. - Trzeba mieć rekomendację jednego członka, tzw. osobę wprowadzającą, a zgodę na przyjęcie kogoś nowego muszą wyrazić wszyscy dotychczasowi członkowie przez głosowanie - informuje o zasadach przyjęcia. - Spotykamy się w każdy czwartek i omawiamy kolejne przedsięwzięcia, jakie chcielibyśmy zrealizować. W naszym gronie znalazł się rektor Politechniki Stanisław Adamczyk, prof. otolaryngolog Stanisław Bień, Stanisław Góźdż, szef Onkologii jest wielu przedsiębiorców, naukowców, lekarzy. Jak działa się w grupie wtedy łatwiej jest osiągnąć zamierzone cele.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?