Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie Hubala i Konopnickiej bawili się w ten weekend na swoich studniówkowych balach (zdjęcia)

Anna GOGUŁA
Uczennice "Konopnickiej” odtańczyły poloneza w skrom-nych, biało-czarnych strojach. Obowiązkowym elementem ich garderoby był tradycyjny kołnierz z biało-granatowymi paskami.
Uczennice "Konopnickiej” odtańczyły poloneza w skrom-nych, biało-czarnych strojach. Obowiązkowym elementem ich garderoby był tradycyjny kołnierz z biało-granatowymi paskami. Łukasz Wójcik
W ostatnią sobotę, na studniówkach bawiły się setki uczniów. Był polonez i szampańska zabawa do białego rana. Teraz, do egzaminu dojrzałości, rozpoczęły już odliczanie kolejne dwie szkoły z Radomia: Hubal i Konopnicka.
Karolina Skowron i Emilia Sadowska z "Hubala" bawiły się przy zna-nych i sprawdzonych przebojach.
Karolina Skowron i Emilia Sadowska z "Hubala" bawiły się przy zna-nych i sprawdzonych przebojach.

Karolina Skowron i Emilia Sadowska z "Hubala" bawiły się przy zna-nych i sprawdzonych przebojach.

Po długich tygodniach oczekiwania, a potem licznych przygotowaniach, wreszcie nadszedł ten dzień, którym uczniowie szaleli na swoim balu studniówkowym.

Na wykwintnych imprezach, bawili się uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego imienia Marii Konopnickiej w Radomiu oraz Zespołu Szkół Zawodowych imienia majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala". Ich bale odbyły się w restauracjach poza miastem.

Galeria: Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2, im. Jędrzeja Śniadeckiego w Pionkach

Galeria: Zespół Szkół Zawodowych im. mjr. Henryka Dobrzańskiego "Hubala"

Galeria: II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej w Radomiu

PRZEMÓWIENIA I ŻYCZENIA

Uczniowie z "Konopnickiej" w Radomiu w tym roku świętowali się w restauracji "Cyganeria" w Skaryszewie. W maju, maturę w tej szkole zdawać będą uczniowie aż sześciu klas, więc na zabawie było kilkaset osób. Uroczystego otwarcia balu dokonała Anna Łapieniecka, dyrektor szkoły, która życzyła wszystkim nie tylko udanej zabawy, ale przede wszystkim jak najlepiej zdanego egzaminu dojrzałości.
Głos zabrali też przedstawiciele uczniów. Za trud, włożony w wychowanie i przygotowanie do zbliżającej się matury, były wyrazy uznania i podziękowania. Kwiaty otrzymali nie tylko wychowawcy, ale również dyrekcja i rodzice.

TRADYCYJNE KOŁNIERZE

Wkrótce, po przemówieniach i podziękowaniach, padło hasło "Poloneza czas zacząć". Na parkiecie pojawiło się ponad dwadzieścia, pięknie prezentujących się par. Jak nakazuje szkolna tradycja, dziewczęta wystąpiły w białych kołnierzach z granatowymi paskami.

- Od lat zaopatruje nas w nie kobieta, która robi je ręcznie. Ogólnie osoby biorące udział w studniówce muszą być ubrane bardzo elegancko, ale zarazem dosyć skromnie. Wymagane jest, by podczas poloneza dziewczyny miały białe bluzki i czarne spódnice - opowiadała o stroju uczennic dyrektor szkoły.
Chłopcy zaś zaprezentowali się w ciemnych, klasycznych garniturach. Odtańczony przez pary polonez, był bardzo tradycyjny, jednak wykonanie, które zaprezentowali, zbudziło zachwyt i uznanie.

ZACHWYCILI POLONEZEM

Wszyscy podziwiali występ tych par w wielkim skupieniu, a po wszystkim nagrodzili ich gromkimi brawami. - Nie mamy w układzie żadnych podnoszeń, ani nowoczesnych figur. Jest to jednak polonez, do którego bardzo długo się przygotowywaliśmy i w którego ułożenie, pani Monika Lubelska włożyła mnóstwo serca - opowiadała Ula Wiśniewska, która znalazła się gronie tańczących.

Kiedy skończyli, swój zachwyt wyraziła sama pani dyrektor. - Dla dyrekcji i nauczycieli, polonez to najważniejsza cześć studniówki, a wy wykonaliście go na bardzo wysokim poziomie. Chciałabym podziękować wam za trud włożony w przygotowanie się do tego występu, a pani Monice Lubelskiej wyrazić wdzięczność za długie tygodnie ciężkiej pracy z uczniami - wyraziła uznanie Anna Łapieniecka.

TANECZNE SHOW

Nie obyło się też bez niespodzianki, przygotowanej przez niewielką grupę maturzystów. Swój humorystyczny układ taneczny, zaprezentowali "Łowcy punktu G". Przy mieszance rytmicznych, świetnie dobranych i znanych wszystkim piosenek, zaprezentowali taniec, który większość publiczności rozbawił do łez. Na widok ich wyczynów piszczała nie tylko damska, ale też i męska część publiczności.

- To był świetny show. Chłopcy dali z siebie wszystko. Nawet nie wiedziałam, że mają aż taki talent taneczny. Zresztą dziewczęta, które im towarzyszyły też były świetne - skomentowała występ Klaudia Dujka, tegoroczna maturzystka.

WYKWINTNA UCZTA

Jak na studniówkę przystało, nie mogło też zabraknąć wystawnego poczęstunku, który składał się z kilku dań ciepłych i aż kilkunastu przystawek.

- Wszystko jest bardzo smaczne. Na początek mieliśmy do wyboru rosół i zupę strogonowa, a na drugie danie był devolay, pieczone ziemniaczki i surówki - opowiadała o menu Ola Staniszewska.
Oprócz tego na stole znajdowało się 14 przekąsek zimnych, w tym kurczak panierowany, kilka rodzajów sałatek, wędlina, śledzie, jajka, ciasto i owoce.

DZIEWCZĘTA OLŚNIEWAŁY WDZIĘKIEM

Zaraz po posiłku i grupowych zdjęciach, uczniowie ruszyli na taneczny parkiet. Tam szaleli do rana przy muzyce odgrywanej przez zespół Mikstura. Dziewczęta, ubrane były bardzo gustownie. Przeważały sukienki w kolorze czarnym. Wiele było też modnego beżu i koronek. Nie zabrakło też maturzystek ubranych w długie suknie balowe.

STUDNIÓWKA "HUBALA"

W minioną sobotę, swój maturalny bal przeżyli też uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych imienia majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala". Ci bawili się w restauracji "Leśny Dwór".

Płeć piękna wprost olśniewała swoją urodą. Większość kobiet, z którym rozmawialiśmy przyznała się do wizyty u kosmetyczki i fryzjerki.

- Jest to jedyna taka noc w swoim rodzaju, dlatego chcemy wyglądać olśniewająco - zapewniały dziewczęta.

- Dopasowany musi być każdy, nawet najmniejszy szczegół. Najpierw zaopatrzyłam się w sukienkę, a potem dobierałam do niej dodatki - zdradziła nam Dorota Dyziak.

PODWIĄZKA NA SZCZĘŚCIE

Każda z pań obowiązkowo miała na sobie czerwoną podwiązkę.

- Nie mogłybyśmy bez niej przyjść na studniówkę. Przecież już od lat panuje przeświadczenie, że przynoszą one szczęście. Obowiązkowo włożyłyśmy też czerwoną bieliznę - powiedziały nam Karolina Skowron, Martyna Marczykowska i Karolina Chudzińska.

NOGI RWAŁY SIĘ DO TAŃCA

Po części oficjalnej i wypitej lampce szampana, maturzystów tradycyjnie czekała jeszcze sesja zdjęciowa i ciepły posiłek. Zaraz po nich rozpoczęło się szaleństwo na parkiecie.
Nie zabrakło zabawy grupowej, a w tym "pociągów i kółeczek". Świetnie bawili się też Ola Mrozek z Michałem Wierzgałą.

- Jest to bal, jedyny w swoim rodzaju. Zamierzamy więc szaleć do białego rana, a że zespół gra naprawdę bardzo dobrze, to nogi praktycznie same rwą się do tańca - mówiła ze śmiechem Ola, tegoroczna maturzystka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie