Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni powiatu tarnobrzeskiego uchwalili budżet

KaT
Wśród radnych, którzy wstrzymali się podczas glosowania nad budżetem, byli radni skupieni przy byłym staroście tarnobrzeskim Wacławie Wróblu. (czwarty z lewej
Wśród radnych, którzy wstrzymali się podczas glosowania nad budżetem, byli radni skupieni przy byłym staroście tarnobrzeskim Wacławie Wróblu. (czwarty z lewej KaT
W każdej gminie powstanie miasteczko ruchu drogowego, na większe wsparcie finansowe mogą liczyć gminne komisariaty i szpital w Nowej Dębie. To tylko niektóre założenia budżetu uchwalonego przez radnych powiatu tarnobrzeskiego.

Tegoroczne dochody powiatu tarnobrzeskiego, w skład którego wchodzą gminy Nowa Dęba, Grębów, Baranów Sandomierski i Gorzyce wyniosą 41,5 miliona złotych. Wydatki 49,5 miliona. Tematem, któremu bliżej przyjrzeli się radni głosując nad budżetem, był zakładany deficyt. Otóż okazało się, że wyniesie około osiem milionów złotych, więc będzie mniejszy o prawie pięć milionów, od tego który zakładał pierwotny projekt budżetu, opracowywany przez poprzednią radę i rząd powiatu.

SKĄD TA OSZCZĘDNOŚĆ

Radni nie kryli zaskoczenia ograniczeniem deficytu w budżecie. Kwota zaoszczędzonych pięciu milionów złotych, była na tyle poważna, że nie zabrakło pytań skąd ta oszczędność. Głos w sprawie sam starosta Mirosław Pluta, który przypomniał radnym, że zasadniczy projekt budżetu przygotowała poprzednia rada. - My dokładnie go przeanalizowaliśmy i doszliśmy do wniosku, że należy wprowadzić kilku zmian - tłumaczył starosta Pluta. - Myślę, że wszyscy z państwa otrzymali uzasadnienie do zmian wprowadzanych do budżetu. Baczniej przyjrzeliśmy się założonemu deficytowi, który początkowo był zakładany na kwotę 13 milionów złotych. Uznaliśmy, że jest to suma zbyt wysoka, jak na możliwości powiatu.

Dlatego zrezygnowano z zaciągania kredytu i uwolniono pieniądze z budżetu powiatu na te inwestycje, na które można otrzymać wsparcie z zewnątrz, a dokładniej mówiąc z Regionalnego Programu Operacyjnego. - W trzecim kwartale tego roku będzie nabór wniosków w dziale oświata, dlatego złożymy wniosek o dotację na rozbudowę budynku szkoły dla Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Grębowie - wyjaśniał starosta. - Zdjęliśmy na czas przygotowania wniosku 1,5 miliona złotych. Uważam, że z własnych pieniędzy nie powinniśmy zaczynać budowy. Kolejna oszczędność wynika z tytułu wydłużenia się okresu realizacji projektu Systemy Informacji Przestrzennej. Dlatego nasz budżet został pomniejszony o tę kwotę. Uwolniliśmy także pieniądze zarezerwowane jako pomoc dla gminy Nowa Dęba na remont drogi Ocice - Jadachy, gdyż nie zakwalifikowała się do "schetynówek". Umówiliśmy się z burmistrzem Dęby, że przygotujemy wnioski na jej remont. Pieniądze mogą pochodzić z trzech źródeł.

NA DROGI, MIASTECZKA I CHODNIKI

Na co wystarczy, a na co zabraknie? Ponad 14 milionów złotych, w tym 7,8 miliona to pieniądze pozyskane z Unii Europejskiej, powiat przeznaczy na inwestycje. W tym roku nowa nawierzchnia i chodniki pojawią się na drogach Ślęzaki - Wola Baranowska - Padew Narodowa oraz Trześń - Grębów. Ich wykonanie pochłonie odpowiednio 4,6 i 3,3 miliona złotych i w dużej części finansowane będą ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego.

Nowością będą miasteczka ruchu drogowego, jakie powstaną w każdej gminie. Na budowę każdego z nich, powiat przeznaczy po 50 tysięcy złotych. Zarząd powiatu zdecydował także, że dofinansuje policję w zakresie utrzymania i remontu komisariatów. Niezbędne prace remontowe, powiat dofinansuje w Grębowie, Gorzycach i Baranowie Sandomierskim. Komisariat w Nowej Dębie, jest poza listą, gdyż w najbliższym czasie będzie gruntownie przebudowywany.

Na liście inwestycji jest także Specjalny Ośrodek Szkolno - Wychowawczy w Grębowie. Do czasu rozbudowy budynku szkoły, w budynku internatu zostaną wymienione okna i drzwi. Rada zwiększyła także do 300 tysięcy złotych dotację dla Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie.

WSTRZYMALI SIĘ

Budżet przegłosowano większością głosów. Za był 11 radnych. Wśród pięciu radnych, którzy wstrzymali się, był nowo zaprzysiężony radny oraz radni skupieni przy byłym staroście tarnobrzeskim Wacławie Wróblu, który kilkakrotnie zgłaszał a zastrzeżenia do końcowej wersji budżetu. - Pierwotny projekt budżetu był zaopiniowany przez wszystkie komisje - przypomniał były starosta Wacław Wróbel.

- Rozumiem, że wnioski te zarząd rozpatruje, umieszcza w budżecie lub nie. Dziś dostaliśmy projekt budżetu, który wybiega daleko poza wnioski komisji. Zarząd miał prawo i zmienił sobie budżet. Jest dużo zmian w stosunku do pierwotnej wersji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie