Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal zupy w Radomiu. Najlepszą okazała się zupa...bananowa

Antoni SOKOŁOWSKI
- Przygotowaliśmy zupę wiosenną z omletem – pochwaliła się jedna z ekip: Aleksandra Kozłowska, Maria Kiraga, Anna Woźniak i Laura Dydo z klasy II tża w radomskim "gastronomiku”.
- Przygotowaliśmy zupę wiosenną z omletem – pochwaliła się jedna z ekip: Aleksandra Kozłowska, Maria Kiraga, Anna Woźniak i Laura Dydo z klasy II tża w radomskim "gastronomiku”. Tadeusz Klocek
Od samego rana w piątek w Zespole Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu można było wyczuć wspaniałe zapachy. Dwanaście ekip szykowało zupy na konkurs.

Po wszystkich kulinarnych zmaganiach jury wybrało bananową na ostro za najlepszą zupę festiwalu. Na drugim miejscu znalazła się rozgrzewająca zupa z Chorizo, a na trzecim serowa fantazja z klopsikami. Z kolei publiczność okrzyknęła, że kociołek szczęścia jest najsmaczniejszy.

DOPRAWIANE PRZEPISY

Już po raz trzeci w radomskiej szkole odbył się Festiwal Zupy. Całe wydarzenie jest o tyle interesujące, że na miejscu setki osób mogło niemal od razu sprawdzić efekty uczniów biorących udział w konkursie. Uczniowie z publiczności, smakujący potrawy, mieli też prawo wybrać najlepszą zupę według swojego gustu.

- W konkursie biorą udział czteroosobowe zespoły. Każdy może przyrządzić zupę według już znanego przepisu, ale są one często zmieniane, korygowane. Przygotowania do festiwalu trwają kilka miesięcy i w tym czasie uczniowie sami sobie dopracowują przepisy - mówi Radosław Starczewski, dyrektor Zespołu Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu.

Sami uczniowie dodają, że szukali przepisów w wielu miejscach: w Internecie, wśród znajomych, w książkach. Do tego tworzyli własne nazwy.

- Naszą zupę nazwaliśmy zupę Norrisa, bo jest dobrze doprawiona i daje niezłego kopa, tak jak znany aktor filmów akcji Chuck Norris - powiedział Jakub Farbiszewski.

Uczniowie ćwiczyli przyrządzanie potraw na warsztatach pod okiem nauczycieli.

- To jest bardzo zdolna młodzież. Podpowiadaliśmy im różne rozwiązania, choć oni też chcieli przygotować zupę według swoich pomysłów - powiedziała Agnieszka Kulikowska, nauczycielka zawodu.
Same zupy miały ciekawe nazwy. Były to: zupa piwna, piramidalna, wiosenna z omletem, serowa fantazja, syty garnek, kociołek szczęścia, rozgrzewająca zupa z Chorizo, chicken afriken, zupa Norrisa, zupa młynarza, bajkowa, bananowa na ostro.

PROMOCJA SZKOŁY

Poza festiwalem młodzież zaprezentowała ofertę edukacyjną szkoły. Gimnazjaliści z kilku radomskich szkół, a także uczniowie z podstawówek, mogli zobaczyć, jakie kierunki są w "gastronomiku". Wszyscy, którzy tego dnia odwiedzili szkołę, zwiedzali stoiska, oglądali klasy, rozmawiali z uczniami, nauczycielami. Towarzyszyły temu konkursy, a także prezentacje. Adepci piekarstwa pokazywali choćby, jak zrobić chałkę, czy bułki, cukiernicy dekorowali torty.

- Ozdoby na ciasta i torty wycinamy z kolorowych listków marcepana. Tort potem pięknie wygląda - pokazuje Iwona Fajdek z klasy II pc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie