Wylot wschodni
Widok trasy w kierunku Cedzyny.
(fot. Aleksander Piekarski )
Wylot wschodni
Trasa ekspresowa z Kielc do Cedzyny liczy dokładnie 6,8 kilometra, z czego 2,7 kilometra znajduje się w granicach Kielc, zaś 4,1 kilometra poza miastem. Droga zaczyna się na skrzyżowaniu ulic Świętokrzyskiej, Warszawskiej i Jesionowej. Nad drogą ekspresową, na wysokości osiedla Bocianek, zostanie wybudowana kładka dla pieszych. Następnie trasa biec będzie w tunelu pod skrzyżowaniem z aleją Solidarności, czyli drogą 73. Kolejnym obiektem na trasie jest wiadukt nad "ekspresówką" w ciągu ulicy Żniwnej. Potem trasa biegnie górą nad drogą poprzeczną w Domaszowicach. Kolejnym obiektem na trasie jest wiadukt nad trasą ekspresową w ciągu drogi powiatowej w okolicach Woli Kopcowej. Dalej wjeżdżamy już na estakadę nad Lubrzanką w Cedzynie, by potem poprzez nowe rondo połączyć się z istniejącą drogą 74 przed wjazdem do Radlina.
Trasa ekspresowa S74 będzie miała dwie jezdnie. Każda składać się będzie z dwóch pasów ruchu oraz pasa awaryjnego. Po oddaniu drogi do użytku będzie się można poruszać po niej z prędkością 120 kilometrów na godzinę. Wartość kontraktu wynosi 285 milionów złotych. Wykonawcami są firmy Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych FART i Fardub Consulting z Kielcach oraz Przedsiębiorstwo Robót Mostowych MOSTY - ŁÓDŹ.
Najbardziej zaawansowane prace są na odcinku pozamiejskim. Przejeżdżając istniejącą drogą 74 w Cedzynie widać potężną estakadę i prace, przy krótkim fragmencie, który prowadzić będzie do ronda. Potem nowa "ekspresówka" znika już z naszych oczu, a to właśnie na odcinku pod Cedzyną droga jest już… niemal gotowa. Wylany jest już asfalt stanowiący podbudowę drogi, wzdłuż trasy stoją dziesiątki pali, do których zostaną przytwierdzone ekrany dźwiękochłonne. Do zrobienia pozostało naprawdę niewiele.
- Na odcinku pozamiejskim postęp prac jest bardzo znaczący. Można powiedzieć, że do wykończenia drogi pozostało bardzo niewiele, położenie ostatniej warstwy asfaltu i prace kosmetyczne - informuje Ewa Sayor, dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem.
WALKA Z CZASEM
Na odcinku miejskim teren pomiędzy ulicą Warszawską a Domaszowicami to krajobraz niemal księżycowy. Potężne hałdy ziemi, gruzu, wielkie wykopy, dziesiątki krążących ciężarówek, spychaczy i koparek.
- Budowana jest konstrukcja nośna wiaduktu w ciągu ulicy Żniwnej, trwają prace przy wykopie tunelu oraz ścianek szczelnych, które stanowić będą mur oporowy przy wjeździe do obiektu - wyjaśnia Ewa Sayor. - Inwestycja, zgodnie z harmonogramem, ma się zakończyć do końca listopada. Trwa walka z czasem, harmonogram jest bardzo napięty. Niestety postęp prac w dużej mierze uzależniony jest od pogody. To inwestycja bardzo trudna, zwłaszcza jeśli chodzi o największy obiekt, czyli tunel, pamiętajmy, że tuż przy budowie odbywa się regularny ruch pojazdów. Najprawdopodobniej w czerwcu wykonawca przystąpi do przykrywania tunelu - mówi dyrektor Ewa Sayor.
Wykop do tunelu przy Galerii Echo zabezpieczono ściankami, które tworzyć będą mur oporowy o długości 350 metrów.
(fot. Aleksander Piekarski )
Setki pali, do których będą przytwierdzone ekrany dźwiękochłonne.
(fot. Aleksander Piekarski )
Wjazd do Kielc. Gotowa jest już podbudowa obu jezdni.
(fot. Aleksander Piekarski )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?