Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta w Kielcach:
- Miasto złożyło kolejną propozycję właścicielom działek na Psich Górkach. Chcemy się zamienić działkami i dopuścić częściową zabudowę.
Kiedy płot stanął miasto proponowało właścicielom inne działki na zamianę, ale żadna nie została przyjęta: brakowało dojazdu, sąsiedztwo było nieatrakcyjne. Teraz, po dwóch latach wrócono do rozmów. - Propozycja brzmi bardzo obiecująco - przyznaje Bożena Stąpór.
NOWA PROPOZYCJA
Miasto proponuje bowiem zamianę ziemi 1 do 1 i to w obrębie Psich Górek. - Chcemy, by niezabudowany pozostał stok do ulicy Wojska Polskiego, teren wokół wychodni skalnych i by bez przeszkód można się między nimi przemieszczać - wyjaśnia Hajdorowicz. - Na pozostałym terenie będzie można budować.
Zmiany muszą przypieczętować radni na najbliższej majowej sesji. - Oczekujemy, że do tego czasu betonowy płot zniknie, będzie to gest dobrej woli ze strony właścicieli - dodaje Hajdorowicz.
NIE WYKLUCZA
Rozbiórki jeszcze przed sesją nie wyklucza Bożena Stąpór. - Oczywiście decyzję muszą podjąć wszyscy współwłaściciele, ale jeśli miasto poważnie nas traktuje deklarujemy chęć współpracy.
Płot jest zresztą systematycznie niszczony, a za nim rosną sterty śmieci. - Nam też zależy na zagospodarowaniu Psich Górek. W tym roku zakończymy budowę jednopiętrowych domów przy Skalistej w stronę Barwinka. Tam powstaje bardzo ładna, spokojna dzielnica. Podobnie może być na całych Psich Górkach - dodaje Stąpór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?