Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Staszowie chcą mieć żłobek

Marcin JAROSZ
Pomysł nie nowy, ale tym razem z szansą na dofinansowanie. Gmina złożyła projekt do rządowego konkursu.

W Staszowie przedszkola są szczelnie wypełnione dziećmi, najmłodsze mają trzy lata. Dla młodszych nie ma miejsca w przedszkolach. Już kilka lat temu zaczęto mówić o potrzebie stworzenia żłobka, w którym mamy mogłyby zostawić pod opieką swoje maleństwa i powrócić do pracy lub podjąć ją na nowo.

- Wiele mam nie ma możliwości powrotu do pracy po urodzeniu dziecka nawet przez kilka lat. Ciężko o miejsce w przedszkolu, żłobek to bardzo dobre rozwiązanie, ale w Staszowie nie ma takiej placówki - mówi nam jedna z mieszkanek Staszowa.

Rodzice coraz częściej pytają o to, czy powstanie wreszcie żłobek w Staszowie. Na razie nie zanosi się na budowę nowego obiektu, w którym mieściłaby się nowa placówka, ale niewykluczone, że dzieci do lat trzech znajdą miejsce w przedszkolach. W tym roku Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło program "Maluch", który ma wesprzeć samorządy w tworzeniu instytucji opieki nad dziećmi.

Nabór zgłoszeń do konkursu minął 20 kwietnia. - Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie z tego programu - mówi Romuald Garczewski, burmistrz Staszowa. W tym roku na pomoc samorządom lokalnym ministerstwo chce przeznaczyć 40 milionów złotych. Dofinansowanie będzie dotyczyć wyposażenia oraz prac wykończeniowych w budynkach, adaptacji istniejących budynków lub budowy, czy zakupu nowych budynków z przeznaczeniem na organizację i funkcjonowanie nowych miejsc opieki nad małymi dziećmi.

- To nie jest program, który pozwoli nam zbudować żłobek w Staszowie, ale jeśli nasz projekt zyska dofinansowanie wówczas będziemy mogli stworzyć w Staszowie żłobek lub klub dla dzieci do lat trzech. Teraz nie ma co mówić o szczegółach - wyjaśnia Garczewski.

Żłobek, albo klub dziecka, mógłby powstać w jednym ze staszowskich przedszkoli. Już od września gmina chce, aby oddziały sześciolatków w przedszkolach były usytuowane w szkołach podstawowych. Za rok pięciolatki będą podlegać już obowiązkowi szkolnemu. Jest więc duża szansa na to, że zrobi się miejsce dla najmłodszych maluchów.

Samorządowcy wątpią jednak, aby żłobek powstał jeszcze w tym roku. Po pierwsze dlatego, że na ich zdaniem na wyniki konkursu trzeba będzie poczekać nawet trzy miesiące. Kolejną przeszkodą jest czas, bo ewentualne wykonanie adaptacji pomieszczeń można prowadzić tylko w czasie przerwy wakacyjnej lub zimowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie