Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

24 latek nie żyje, goście weselni w szpitalu (nowe fakty i zdjęcia tuż po tragedii)

/RF/
Kierowca golfa zginął na miejscu.
Kierowca golfa zginął na miejscu. archiwum prywatne
Zginął na miejscu.

[galeria_glowna]
Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę nad ranem, około godziny 5.40 na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Konie, w gminie Pniewy.

- Według wstępnych ustaleń, kierowca volkswagena golf z nieustalonych jeszcze przyczyn nagle zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w autobus - powiedział młodszy inspektor Michał Toporkiewicz, komendant powiatowy policji w Grójcu.

24-letni mieszkaniec gminy Chynów w powiecie grójeckim, zginął na miejscu. Autobus, po zderzeniu z osobówką, uderzył w budynek gospodarczy na jednej z posesji przy drodze. Pięć osób podróżujących autobusem z obrażeniami ciała zostało przewiezionych do szpitala w Grójcu.

Autokarem, na łódzkim numerach rejestracyjnych, jechali uczestnicy wesela w Białobrzegach. Wracali do Łowicza. - Ludziom zapewniliśmy herbatę i ciepły posiłek - powiedział Wiesław Nasiłowski, wójt Pniew.

W poniedziałek do południa, ze szpitala zostały wypisanych do domów dwie osoby. Trzy, jedna została przewieziona do lecznicy w Warszawie, nadal przebywają pod opieką lekarzy.

Kierowca autokaru był trzeźwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie