Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczęło się w "Walterze" . Wystawa o bitych i tych, co bili

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
- Byłem tak granatowy od pobicia, jak ten garnitur - twierdzi Zygmunt Jeżak
- Byłem tak granatowy od pobicia, jak ten garnitur - twierdzi Zygmunt Jeżak Piotr Kutkowski
Wyjątkowe dokumenty i fotografie można zobaczyć na przygotowanej przez radomską delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej i Archiwum Państwowe plenerowej wystawie. Nosi ona tytuł "Zaczęło się w "Walterze".
Staraliśmy się tak dobierać dokumenty i fotografie, aby zobrazować to, co wtedy naprawdę się działo – mówi Alina Jankowska
Staraliśmy się tak dobierać dokumenty i fotografie, aby zobrazować to, co wtedy naprawdę się działo – mówi Alina Jankowska

Staraliśmy się tak dobierać dokumenty i fotografie, aby zobrazować to, co wtedy naprawdę się działo - mówi Alina Jankowska

Wtorek, ulica Żeromskiego, plac przed Urzędem Miejskim. Znajduje się tam wiele czarno-białych, umieszczonych w czworobokach fotografii dokumentów. Również komentarze i opisy. Zwraca uwagę duże zdjęcie I sekretarza PZR Edwarda Gierka. Na jego tle wypowiedziane przez niego w 1976 roku słowa:

"Trzeba będzie zebrać tam Radomiaków i powiedzieć im, jak bardzo ich nienawidzimy, jacy to są łajdacy, jak oni swoim postępowaniem szkodzą krajowi".

- Ta wypowiedź pokazuje Edwarda Gierka w zupełnie innym świetle, niż chciałoby to pamiętać wielu ludzi - mówi Paweł Sasanka z warszawskiego IPN, jeden ze współautorów wystawy.

ZDJĘCIA Z FABRYKI

Potwierdza to kolejna współautorka, Alina Jankowska z Archiwum Państwowego w Radomiu.

- Staraliśmy się tak dobierać dokumenty i fotografie, aby najlepiej obrazowały one to, co wówczas się naprawdę działo - twierdzi.

Autorom udało się odnaleźć zdjęcia znajdujące się między innymi w dokumentach Służby Bezpieczeństwa. Również w archiwach Fabryki Broni "Łucznik".

- Więcej zdjęć i dokumentów znajduje się w katalogu wystawy, który tak naprawę jest książką samą w sobie - podkreśla trzeci z autorów wystawy, Arkadiusz Kutkowski.

Otwarciu towarzyszą wystąpienia biskupa Edwarda Materskiego, prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka, Pawła Sasanki, również Leonarda Kowalczyka ze stowarzyszenia Radomski czerwiec 1976:

- Będziemy starli się edukować ludzi na temat tamtego protestu - deklaruje.

GRANATOWY JAK GARNITUR

Zygmunt Jeżak, jest pod dużym wrażeniem tego, co widzi na wystawie. 25 czerwca 1976 roku sam protestował, zatrzymano go przed komitetem partii.

- Zbito mnie tak, że byłem tak granatowy jak ten garnitury pokazuje. Ale mnie później wypuszczono, znacznie gorzej potraktowani moich kolegów. Czy takie wystawy są potrzebne. Zygmunt Jeżak nie ma wątpliwości, że tak.

- Będziemy edukować – deklaruje Leonard Kowalczyk
- Będziemy edukować – deklaruje Leonard Kowalczyk

- Będziemy edukować - deklaruje Leonard Kowalczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie