Kilkanaście minut po godzinie 4 mężczyzna z komórki zatelefonował pod numer 112.
-Mówił, że znajduje się na parapecie okna na IX piętrze klatki schodowej wieżowca gdzieś w Starachowicach i wyskoczy, jeśli nie spotka się z nim jego była dziewczyna - relacjonuje Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
Policjanci odnaleźli kobietę, ale i jej mężczyzna nie chciał powiedzieć, gdzie się znajduje. Wreszcie jeden z patroli wypatrzył desperata w oknie bloku. Wezwano pogotowie i strażaków, którzy rozłożyli skokochron.
Rozmowy ze zdesperowanym 32-latkiem prowadzili policyjni negocjatorzy z Kielc.
-Około godziny 8 mężczyzna dał się przekonać. Zszedł z parapetu. Został przekazany załodze karetki i przewieziony do szpitala w Morawicy - opowiada Grzegorz Dudek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?