Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu ruszają konsultacje społeczne w sprawie podziału Dzikowa

Klaudia Tajs
O podział osiedla Dzików wnioskowali głównie mieszkańcy starej części osiedla, właściciele domków jednorodzinnych tłumacząc, że ich problemy są odmienne od mieszkających w blokach sąsiadów.
O podział osiedla Dzików wnioskowali głównie mieszkańcy starej części osiedla, właściciele domków jednorodzinnych tłumacząc, że ich problemy są odmienne od mieszkających w blokach sąsiadów. Klaudia Tajs
Miał być Nowy i Stary Dzików, a jest Dzików i Podłęże, to propozycje radnych Tarnobrzega dla nowych nazw osiedli, jakie powstaną po podziale osiedla Dzików. O przyjęciu nazw i samym podziale osiedla zdecydują wyniki rozpoczynających się konsultacji społecznych.

Ulice w nowych osiedlach

Ulice w nowych osiedlach

Przyporządkowanie ulic do nowych osiedli według projektu uchwały Rady Miasta:
Osiedle miejskie Dzików: ulica Dr Michała Marczaka, Konfederacji Dzikowskiej, Prof. Stanisława Pawłowskiego, Ignacego Paderewskiego, Stanisława Tarnowskiego, Wiejska, Zygmunta Szewery, Jana Słomki (numery nieparzyste), Władysława Sikorskiego (od nr 23 do 25).
Osiedle podmiejskie Podłęże: ulica Czereśniowa, Dzikowska, Alfreda Freyera, Jabłoniowa, Kwiatowa, Polna, Tadeusza Rejtana, Sadowa, Senatora Wojciecha Wiącka, Jana Słomki (numery parzyste), Ziołowa, Żabia, Aleja Warszawska (od nr 1 do 91A).

Podział Dzikowa odbywa się na wniosek grupy mieszkańców osiedla, z tak zwanej części rolniczej. To właśnie oni w kwietniu tego roku złożyli wniosek do prezydenta i przewodniczącego rady miasta, w sprawie podziału osiedla na część miejską - Nowy Dzików, gdzie dominuje zabudowa wielorodzinna i rolniczą Stary Dzików. Swój wniosek mieszkańcy motywowali między innymi tym, że nowy zarząd osiedla, który został wybrany w marcowych wyborach, bagatelizuje problemy mieszkańców z części rolniczej, z których wielu ucierpiało podczas ubiegłorocznej powodzi i koncentruje się wyłącznie na potrzebach mieszkańców z części miejskiej. Podział oznaczałby, że obecny Zarząd Osiedla Dzików musiałby odejść, a dodatkowe wybory wyłoniłyby nowe władze obu osiedli.

A JEDNAK NA SESJI

Po kilku miesiącach przygotowań, projekt uchwały o przeprowadzeniu konsultacji społecznych w sprawie podziału osiedli oraz nadania im statutów, trafił pod obrady na ostatnią sesję rady miasta. Projekt od początku wzbudził emocje części radnych. Radny Andrzej Wójtowicz przekazał radnym pismo od Zarządu Osiedla Dzików, w którym zarząd wskazał na nieprawidłowości przy próbie administracyjnego podziału Dzikowa. Zdaniem radnego Wójtowicza włączenie projektu uchwały do porządku obrad i poddanie pod głosowanie byłoby sprzeczne z prawem.

- Mamy wrażenie, że komuś zależy na tym, by podział Dzikowa odbył się jak najszybciej, bez kontaktu na linii prezydent - zarząd osiedla - tłumaczył radny Wójtowicz. - Grupa mieszkańców wyszła z inicjatywą podziału i zgłosiła swoje racje prezydentowi i przewodniczącemu. Jednak zarząd osiedla także ma coś do powiedzenia. Uważam, że sam projekt posiada wady prawne.

Radny Andrzej Wójtowicz występując na sesji przemawiał w imieniu Wojciecha Wąsika, przewodniczącego zarządu osiedla Dzików, który na sesji był nieobecny. Nieobecność przewodniczącego Wąsika, wobec pisma zarządu osiedla Dzików, zaskoczyła samego Dariusza Kołka. - Od marca słyszę od mieszkańców rolniczej części Dzikowa, że przewodniczący ich osiedla jest niedostępny - tłumaczy Dariusz Kołek, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega. - Kiedy szefowie osiedli uczestniczą w obradach sesji, przewodniczący Dzikowa jest nieobecny. Odbywa się wiele spotkań, na których omawiamy przyszłość i rozwój osiedli, na których przewodniczącego Dzikowa nie ma, po czym czytamy w prasie, jego komentarze. Jeśli wolą mieszkańców z części rolniczej jest oderwanie się od części miejskiej, to trzeba ich zrozumieć. Projekt uchwały został napisany zgodnie z prawem i będzie omawiany w sprawach bieżących.
DZIKÓW I PODŁĘŻE

I omówiony został. W czasie dyskusji radni przyjęli propozycję prof. Tadeusza Zycha, by miejska część otrzymała nazwę Dzików, natomiast rolnicza Podłęże, nazwę która funkcjonuje do dziś. Radni zgodzili się także z sugestią Andrzeja Wójtowicza, by w skład zespołu do przeprowadzenia konsultacji, jaki powoła prezydent miasta obok przedstawicieli prezydenta i radnych, weszli także przedstawiciele Zarządu Osiedla Dzików.

W ramach konsultacji odbędą się spotkania zarówno z mieszkańcami miejskiej, jak i rolniczej części Dzikowa. Wnioski i uwagi na temat proponowanych zmian, mieszkańcy mogą składać w biurze Rady Miasta przy ulicy Kościuszki 32. O terminie konsultacji mieszkańcy dowiedzą się z ogłoszeń wywieszonych na tablicach urzędu miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie