Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magda Gessler wzięła w obroty lokal z Kozienic. Co zmieniła? (zdjęcia i video)

/inia/
- Wizyta pani Magdy bardzo nam pomogła – mówi Marcin Jędryszek, właściciel restauracji Galeria Smaku w Kozienicach. – Mamy nadzieję, że to pomoże ożywić nasz lokal.
- Wizyta pani Magdy bardzo nam pomogła – mówi Marcin Jędryszek, właściciel restauracji Galeria Smaku w Kozienicach. – Mamy nadzieję, że to pomoże ożywić nasz lokal. Tadeusz Klocek
Znana restauratorka i autorka programu tvn "Kuchenne rewolucje" zawitała do restauracji Galeria Smaku w Kozienicach. To pierwsza restauracja w regionie radomskim, którą odwiedziła ze swoim programem Magda Gessler. Czy przemiana się uda?

[galeria_glowna]

Ważne

Za dnia w lokalu będzie odstępne bistro, gdzie królować będą świeże i regionalne warzywa, które poleca pani Beata.
Za dnia w lokalu będzie odstępne bistro, gdzie królować będą świeże i regionalne warzywa, które poleca pani Beata.

Za dnia w lokalu będzie odstępne bistro, gdzie królować będą świeże i regionalne warzywa, które poleca pani Beata.

Ważne

Restauracja Galeria Smaku znajduje się przy ulicy Kochanowskiego 5c w Kozienicach

Magda Gessler pojawiła się w lokalu 19 czerwca na zaproszenie właściciela. Rewolucja trwała cztery dni.
- Byłem zaskoczony tym, że kręcenie programu odbywa się na żywioł - opowiada Marcin Jędryszek, właściciel restauracji Galeri Smaku w Kozienicach. To rzeczywiście jest jak reality show. Nie ma tu nic wyreżyserowanego.

WIECZORNE PUSTKI

Lokal istnieje od ponad roku.

- Stawiamy na bistro i tanie posiłki - mówi właściciel lokalu. - Jestem z Kozienic, studiowałem w Krakowie, ale sporo też jeździłem po świecie. Po studiach przez rok byłem w Australii i wpadłem na pomysł, że ludzie muszą mieć pomysł do tańszych rzeczy. A u nas można zjeść za 13, 14 czy 15 złotych.
Pan Marcin zgłosił się do programu w maju, trzy tygodnie później, w czerwcu w lokalu pojawiła się już Magda Gessler.

- Za dnia lokal prosperował, wieczorami świecił pustkami - tłumaczy. - Dlatego się zgłosiłem. Potrzebowaliśmy tu doświadczenia tak znanej restauratorki i ożywienia.

MIŁE ZASKOCZENIE

Kiedy Magda Gessler pojawiła się na miejscu, była zaskoczona wyglądem restauracji.

- Baliśmy się krytyki, ale okazało się, że nie wypadliśmy źle - mówi właściciel. - Odczuwaliśmy spory strach przed spotkaniem z panią Magdą Gessler. W końcu przyjeżdżał do nas, ktoś kto ma duże doświadczenie w prowadzeniu restauracji. Ale nie było się czego bać. Pani Magda jest bardzo pomocna. I jesteśmy w ciągłym kontakcie przy wprowadzaniu zmian. Także to nie jest tylko przysłowiowe 5 minut dla restauracji. Obie strony mocno się angażują w projekt.

Jak podkreśla, wygląd lokalu nie został zmieniony.

- Pani Magdzie podobał się nasz wystrój - mówi. - Była nawet zdziwiona, że bistro potrafi wyglądać tak ekskluzywnie.

Jedyna zmiana w lokalu to kotara, która zasłoni ladę z potrawami oraz gustowne lampki, które pojawiły się na każdym stoliku w lokalu.

- Smakowała też nasza kawa, pizza na włoskim cieście, nad której składnikami spędziliśmy z pracownikami kilka dni oraz jagnięcina - podkreśla Marcin Jędryszek. - Poza tym stosujemy tylko zioła a nie jakieś gotowe mieszanki do steków czy innych potraw. Pracujemy bez chemii. Restauratorka pochwaliła też szefa kuchni, Damiana Skrzeka. Od początku istnienia lokalu szef zmieniał się aż dziewięć razy.

- W końcu został nim Damian, który jest z nami od samego początku i najlepiej się sprawdza w tej roli - tłumaczy właściciel.

Po sugestiach Magdy Gessler w restauracji pojawiło się więcej świeżych warzyw.

- Mamy regionalne i sezonowe warzywa, z których dressingujemy sałatki na oczach gości - mówi pan Marcin. - Goście sami wybierają, z jakich składników ma być sałatka, bo nie każdy lubi wszystkie składniki serwowanych w niektórych restauracjach sałatek.

Przed lokalem znajduje się ładny ogródek, który pomieści nawet 80 osób.
Przed lokalem znajduje się ładny ogródek, który pomieści nawet 80 osób.

Przed lokalem znajduje się ładny ogródek, który pomieści nawet 80 osób.

WIECZORAMI RESTAURACJA

Najważniejszą zmianą jaką właściciel wprowadza za namową Magdy Gessler jest restauracja, która będzie działała wieczorami.

- Za dnia będzie bistro, gdzie będzie można wyskoczyć i coś szybko i tanio zjeść - mówi pan Marcin. - Po godzinie 17 natomiast na stołach pojawią się obrusy, zasłonięte zostaną lady z potrawami a klienci dostaną do ręki menu, które właśnie opracowujemy. Bo wieczorami chodzi się do lokalu celebrować posiłki a nie po prostu jeść.

Pierwsze zmiany już przyniosły efekty.

- Ludzie zaglądają z ciekawości, bo słyszeli, że była u nas pani Magda - mówi Marcin Jędryszek. - Klientów przybyło, co nas bardzo cieszy. Zobaczymy jak będzie po wprowadzeniu menu.

Wielki debiut restauracji już pod koniec przyszłego tygodnia. Czy rewolucja się udała okaże się po ponownej wizycie Magdy Gessler, która powinna się pojawić w Galerii Smaku w najbliższym czasie. Program "Kuchenne Rewolucje" na kanale tvn z kozienicką restauracją w roli głównej zobaczymy najprawdopodobniej w październiku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie