Andrzej Chaniecki, burmistrz Opatowa powiedział, że przeniesienie placu targowego z ulicy Partyzantów do nowej lokalizacji to jeden z priorytetów obecnej kadencji.
Nowy plac ma mieć aż sześć hektarów. Powstanie w rejonie ulicy Sempołowskiej. Gmina posiada już niezbędne działki. Niektóre zostaną odkupione od prywatnych właścicieli. Gmina musi jedynie uporządkować i wyrównać teren.
- Chcemy, by nowy plac targowy ruszył jak najszybciej - mówi burmistrz Chaniecki. - To byłby targ z prawdziwego zdarzenia, przez cały tydzień handel hurtowy, ale także ciężki, płodami rolnymi, zbożem. Obecnie handel przy ulicy Partyzantów odbywa się w mało europejskich warunkach.
Gmina musi też zmodernizować istniejący tam budynek. Do remontu przeznaczona jest wiata, znajdująca się na działce od strony ulicy Sempołowskiej. Będzie oświetlenie z prawdziwego zdarzenia oraz utwardzenie terenu, kanalizacja, odwodnienie i sanitariaty.
Pierwsze projekty o dofinansowanie gmina chce złożyć jeszcze w tym roku. Tak zwany wkład własny do inwestycji pochodziłby z wyemitowanych obligacji komunalnych. W części kosztów partycypowałby powiat.
- Starosta opatowski już dawno deklarował pomoc. Jestem z nim umówiony na kolejne spotkanie, tym razem o szczegółach - mówi burmistrz Chaniecki.
Tymczasem już od 31 sierpnia włącznie handel przemysłowy: maszyny rolnicze, węgiel, pasze oraz handel zwierzęcy zostają przeniesione na plac dawnego skupu owoców i warzyw przy ulicy Sempołowskiej, za skupem zbóż państwa Malinowskich. Sprzedaż zboża w piątki pozostaje bez zmian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?