Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze serca starsze od nas

Iza BEDNARZ
Dr Hubert Konstantynowicz, specjalista kardiolog: - Jeśli nie zadamy sobie pytań, jakie jest moje ciśnienie tętnicze, jaki jest mój poziom cukru i cholesterolu we krwi, jak się odżywiam, jak wypoczywam i odreagowuję stres, to ciągle jeszcze do kardiologa będą trafiali bardzo chorzy pacjenci. Oczywiście w chorobach układu krążenia bardzo dużą rolę odgrywa dziedziczenie, ale nie tylko genów, także nawyków, stylu życia i odżywiania. Od zmiany tych złych nawyków trzeba zacząć batalię o zdrowe serce. Już dziś zapraszam wszystkich na Światowy Dzień Serca, 25 września o godzinie 11 na kieleckim Rynku podpowiemy jak dbać o serce.
Dr Hubert Konstantynowicz, specjalista kardiolog: - Jeśli nie zadamy sobie pytań, jakie jest moje ciśnienie tętnicze, jaki jest mój poziom cukru i cholesterolu we krwi, jak się odżywiam, jak wypoczywam i odreagowuję stres, to ciągle jeszcze do kardiologa będą trafiali bardzo chorzy pacjenci. Oczywiście w chorobach układu krążenia bardzo dużą rolę odgrywa dziedziczenie, ale nie tylko genów, także nawyków, stylu życia i odżywiania. Od zmiany tych złych nawyków trzeba zacząć batalię o zdrowe serce. Już dziś zapraszam wszystkich na Światowy Dzień Serca, 25 września o godzinie 11 na kieleckim Rynku podpowiemy jak dbać o serce.
Serce dorosłego Polaka jest o dziewięć lat starsze niż wynika to z jego wieku metrykalnego. Mimo, że w ciągu ostatnich 10 lat zaczęliśmy bardziej dbać o siebie, wciąż bagatelizujemy nadciśnienie, nadwagę i złe wyniki badań.

Dzieci i młodzież ze zdrowotnymi problemami

Dzieci i młodzież ze zdrowotnymi problemami

11 proc. dzieci i młodzież ze stanem przednadciśnieniowym,
4,4 proc. - ma zdiagnozowane nadciśnienie tętnicze,
20 proc. dzieci w wieku przedszkolnym z nadmierną masą ciała,
12 proc. przedszkolaki z nadwagą,
7,5 proc. przedszkolaki z otyłością,
7-21 proc. dzieci w wieku szkolnym z nadwagą,
8 proc. 15-latkowie z przekroczoną normą poziomu cholesterolu we krwi.
Badanie przeprowadzone w ramach programu Polkard Media Junior

W Polsce choroby układu krążenia są główną przyczyną przedwczesnej śmierci Polaków (poniżej 65 roku życia). Jak pokazują statystyki, choroby te powodują w naszym kraju 45 proc. wszystkich zgonów. Każdego dnia z ich powodu umiera średnio 476 osób i co piąty zgon jest przedwczesny. Jest to znacznie więcej niż w krajach Europy Zachodniej.

Jaki jest naprawdę stan serc Polaków? Na to pytanie miało odpowiedzieć Ogólnopolskie Badanie Rozpowszechnienia Czynników Ryzyka Chorób Układu Krążenia NATPOL 2011. Badanie zostało przeprowadzone na grupie 2418 Polaków i Polek w wieku 18-74 lat.
STARZEJEMY SIĘ SZYBCIEJ

Wyniki nie napawają optymizmem. Serce przeciętnego Polaka jest średnio o 8-9 lat starsze niż wskazuje na to wiek metrykalny. Ale inaczej starzeje się serce mężczyzny, a inaczej kobiety. Serce Polaka zaczyna starzeć się wcześniej, ok. 30 roku życia i proces ten przebiega raczej stopniowo. Serce 35-letniego mężczyzny ma lat 40, pięćdziesięciolatka - lat 60-65, a 70-letniego Polaka - 80 lat.

U kobiet proces ten przebiega bardzo gwałtownie. Polki w wieku 30 lat mają zdrowe serce, którego wiek jest zbliżony do wieku metrykalnego. Serce Polki po 40 roku życia w okresie przedmenopauzalnym jest już w znacznie gorszej kondycji i ma około 10 lat więcej. Jego stan dramatycznie pogarsza się u kobiet w wieku 60-74 lat. Serce 70-letniej Polki ma aż 95 lat!

Profesor Marianna Janion, konsultant wojewódzki w dziedzinie kardiologii, tłumaczy, że kobiety w okresie rozrodczym są w pewnym sensie chronione, bo estrogeny bardzo korzystnie wpływają na procesy krzepnięcia, chronią ściany naczyń krwionośnych, modyfikują korzystnie poziom cholesterolu. Niestety, przychodzi menopauza, estrogeny przestają działać i kobieta pozostaje z nieleczonymi, licznymi czynnikami ryzyka, z wysokim ciśnieniem, wysokim poziomem cholesterolu, podwyższonym cukrem, niewłaściwą dietą, nieumiejętnością właściwego wypoczywania, czasem jeszcze pali papierosy i to skutkuje zwiększoną zachorowalnością na zawał serca, niewydolność serca, udar mózgu.

TYJEMY NADMIERNIE

Badanie NATPOL 2011 pokazało także, że najmłodsi Polacy objęci badaniem już mają coraz większe problemy z nadwagą, nadciśnieniem i poziomem cholesterolu. Obecnie co czwarty Polak w wieku 18-34 lata ma nadwagę. Problem ten widoczny jest zwłaszcza u mężczyzn: 36,1 procent młodych panów ma "brzuszek". Powiększył się także odsetek otyłych młodych ludzi do 9,1 procent. W tej grupie z kolei przeważają kobiety - aż 7,4 proc. pań w wieku 18-34 lata jest otyłych.

Niepokojąco zmniejsza się odsetek osób z poziomem "dobrego" cholesterolu HDL we krwi. Aż u 33,5 proc. osób w wieku 18-34 lat stwierdzono hipercholesterolemię, czyli co trzeci młody Polak ma zbyt wysoki poziom całkowity cholesterolu. Wśród około 18 mln Polaków z hipercholesterolemią aż 10,8 mln nie ma o tym pojęcia.

NADCIŚNIENIE POWSZECHNE

Liczba osób chorujących na nadciśnienie jest niestety większa niż dziesięć lat temu. Aktualnie nadciśnienie ma 32 procent dorosłych Polaków (10,5 mln chorych, w tym 9,5 mln w wieku 18-79 lat i prawie 1 mln u osób powyżej 80 lat). Aż 3 mln Polaków nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma nadciśnienie.

Z danych ogólnopolskich wynika, że choruje ponad 40 proc. mężczyzn i ponad 30 proc. kobiet. Choroba w dużym stopniu jest dziedziczna - szacuje się, że 30-40 proc. przypadków nadciśnienia jest spadkiem po naszych rodzicach i dziadkach. Ale za 60-70 proc. przypadków odpowiadamy sami: dietą bogatą w sól, małą ilością ruchu, nieumiejętnym radzeniem sobie ze stresem, niskim spożyciem ryb, zbyt dużą ilością tłuszczu w pokarmach, brakiem snu.

DZIECI ZAGROŻONE

To, o czym mówi NATPOL 2011 trzeba rozszerzyć jeszcze o dane dotyczące młodzieży w wieku szkolnym i dzieci. Nie jest już rzadkością występowanie w tej grupie wiekowej cukrzycy typu I i II oraz nadciśnienia. Jak wynika z badania przeprowadzonego w ramach Programu Polkard Media Junior w 2008 roku, u 11 proc. polskich dzieci i młodzieży stwierdzono stan przednadciśnieniowy, a u 4,4 proc. zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze. Niestety, nadciśnienie tętnicze u dzieci jest bardzo trudne do wykrycia. Rodzice nie zawsze łączą z zaburzeniami ciśnienia takie objawy, jak: częste bóle głowy, krwawienie z nosa bez konkretnej przyczyny, słaba tolerancja wysiłku.

Jak wyjaśnia profesor Mieczysław Szalecki, specjalista pediatrii i endokrynologii, nie dowiemy się, czy nasze dziecko jest chore, jeśli nie będziemy mierzyć mu ciśnienia tętniczego. Takiego pomiaru trzeba dokonać 2-3 razy do roku podczas rutynowych badań i wizyt w przychodni. Możemy też mierzyć ciśnienie sami, domowym ciśnieniomierzem i potem skonsultować wyniki z lekarzem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie