Dziś 50 milionów w Lotto! Wróżka i prowadzący szczęśliwe kolektury radzą jak wygrać

Po raz pierwszy w grze Lotto, w dziejach Totalizatora Sportowego, a także w całej historii gier losowych w Polsce, gramy o 50 milionów złotych! Tyle wynosi przewidywana pula na najwyższe wygrane w dzisiejszym losowaniu Lotto.

Dziś 50 milionów w Lotto. Zobacz największe wygrane w Świętokrzyskiem

Tak wielka kwota "uzbierała się", ponieważ żaden z graczy nie trafił "szóstki" w Lotto od 3 września. - Już w minioną sobotę graczy było zdecydowanie więcej, niż zwykle. A dziś spodziewamy się dużych kolejek - mówi Zbigniew Rupniewski, który zachęca do gry w kolekturze przy ulicy Zagórskiej 10 w Kielcach, gdzie trzy lata temu szczęśliwy gracz wzbogacił się o niemal 3 miliony złotych.

NIEZŁE EMOCJE

Na pytanie, dlaczego gramy, zazwyczaj odpowiadamy: żeby wygrać! I spełnić swoje marzenia, pomóc bliskim. Ale przyznajemy także, że "puszczanie lotka" to niezła zabawa i niesamowite emocje. - Od momentu wysłania kuponu, aż do losowania, możemy się poczuć, jak ludzie bogaci. W tym czasie wierzymy, że nam się uda. Pięćdziesiąt milionów złotych, to przecież suma wręcz niewyobrażalna. Hazard i związana z nim adrenalina zawsze towarzyszyły ludziom, a zwłaszcza teraz, gdy ciężka, mozolna praca coraz mniej nas ekscytuje - uważa socjolog Andrzej Kościołek.

Z badań udostępnionych przez Totalizator Sportowy wynika, że 55,1 procent spośród graczy, to mężczyźni, a najliczniejszy przedział wiekowy, to 25 - 34 lata. Z kolei najczęstsze powody gry, to chęć rozrywki, zabawy, zgarnięcia dużej wygranej, łatwa dostępność gry, czyjaś namowa, zachęta, tradycja rodzinna, a także… wysoka kumulacja. - Zmobilizowała mnie wysoka kumulacja, gram od czasu do czasu - przyznaje Grażyna Pietrzyk, która zagrała już wczoraj w Kielcach.

Barbara Sikora, która pracuje w kolekturze numer 3 w Kielcach, gdzie trzy lata temu padła wygrana ponad 7 milionów złotych przyznaje, że podczas kumulacji ruch jest znacznie większy, niż na co dzień. - Dzisiaj spodziewamy się o wiele dłuższych kolejek. Poza tym ludzie pamiętają, że u nas padła już "szóstka" i bardzo duża wygrana. Ta kolektura jest szczęśliwa, więc chętnie tu grają - podkreśla pani Barbara.

SZCZĘŚCIU TRZEBA POMAGAĆ

Aby mieć szansę wygrania wielkich pieniędzy, wystarczy wybrać 6 z 49 numerów i "puścić" kupon Lotto, choćby za 3 złote. - Zawsze gram na chybił trafił. Pozwalam, żeby to los zadecydował, ale syn sam wybiera liczby, według tylko sobie znanego klucza - zdradza kielczanka Anna Błaut.

Pytanie, czy warto zagrać i na co postawić, często słyszy Grażyna Jaskulska, tarocistka, która w Kielcach prowadzi salon wróżb. - Konkretnych liczb nigdy nie podaję, ale mogę powiedzieć, czy dana osoba ma szansę wygrać. Kilka lat temu była u mnie pani, której przepowiedziałam wygraną i wygrała w Dużego Lotka ogromną sumę. Dla wszystkich jednak mam jedną radę, zawsze trzeba szczęściu pomagać, grać, ale nie za duże pieniądze, żeby w razie czego dużo nie stracić. Za te trzy złote, zawsze można - mówi z uśmiechem wróżka Grażyna.

- Dzięki takim pieniądzom, można spełnić najskrytsze marzenia. Trzeba podkreślić, że w kieleckim oddziale "szóstka" dawno nie padła, więc patrząc statystycznie, teraz może się zdarzyć. Najwyższa pora, żeby tak się stało - twierdzi Waldemar Kwaśniewski, dyrektor oddziału w Kielcach Totalizatora Sportowego.