- Przyszłam, choć wiele mnie to kosztuje czasu i zdrowia. Ale nie wyobrażam sobie, żeby nie głosować - mówiła starsza kobieta, która by zejść ze schodów prowadzących do budynku Urzędu Miejskiego Zwoleniu, gdzie mieściła się komisja obwodowa numer 3 musiała korzystać z pomocy innych.
Około godziny 13 frekwencja w tym punkcie wynosiła około 25 procent.
Tradycyjnie już najwięcej osób odwiedzało lokale po mszach, ale byli i tacy, którzy wykorzystywali tę okazje i ładną pogodę do zrobienia sobie spaceru z psem.
- To już jego trzecie wybory - mówiła jedna z pań pozostawiając poza lokalem wyborczym czarnego pieska . Wyborcy nie mieli większych kłopotów z wypełnianiem kart do głosowania, co niektórym zdarzały się jednak "wpadki".
- Skreśliłem dwóch kandydatów na senatorów przyznał jeden z wyborców dziwiąc się potem, ze tym samym jego głos stał się nieważny.
Do godziny 16 policja nie odnotowała żadnych incydentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?