Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesień atakuje chandrą. Jak sobie radzić?

Luiza BURAS-SOKÓŁ
Brak słońca, niskie temperatury, coraz krótsze dni - wszystko to powoduje obniżenie nastroju. Jak z nim walczyć?

Walczymy z chandrą

Walczymy z chandrą

Tak przezwyciężysz jesienną chandrę:
- dbaj o dietę bogatą w witaminy;
- otaczaj się kolorami;
- myśl pozytywnie, nie "dołuj się";
- przebywaj wśród ludzi;
- bądź aktywny, uprawiaj sport;
- rób sobie drobne przyjemności.

Za oknem szaro, a my czujemy się senni, ospali, brakuje nam energii i chęci do działania - to pogorszenie nastroju typowe dla pory jesiennej. Ale wcale nie musimy mu się poddać!

Największym winowajcą jesiennego przygnębienia jest słońce, a właściwie jego brak, który powoduje wzmożoną produkcję melatoniny. Hormon ten odpowiedzialny jest za naszą apatię, senność i zmęczenie. Nie bez winy są także niskie temperatury, często padający deszcz i…wspomnienia słonecznych wakacji.

- Byle do zimy - przekonuje psycholog Jarosław Kania. - Nie bez kozery obniżenie nastroju pojawiające się zwykle na początku października zwykło się określać mianem jesiennej chandry. Zimą powinno już być lepiej, zwłaszcza jeśli będzie ona biała. Paradoksalnie mróz sprzyja wzięciu się w garść, bo zmusza organizm do produkowania większej ilości energii potrzebnej na ogrzanie - wyjaśnia specjalista.

ROZPIESZCZAJ SIĘ

Tymczasem jednak trzeba walczyć z tym, co zafundowała nam jesień. Specjaliści zalecają w tym celu fototerapię, czyli leczenie światłem. - Dobrze jest rano włączyć jasne mocne światło i w ten sposób się dobudzić - sugeruje psycholog Jarosław Kania, a doktor Katarzyna Krekora-Wollny, specjalista chorób wewnętrznych dodaje: - Łapmy też te naturalne promienie słońca, które jeszcze czasem się pojawiają. Chodźmy na spacery, obcujmy z przyrodą.

Ważną rolę w pokonywaniu jesiennego przygnębienia odgrywa kontakt z innymi ludźmi. Być może wolelibyśmy zostać pod ciepłą kołdrą i nigdzie nie wychodzić, ale to przebywanie wśród bliskich i znajomych poprawi nam humor. - Ważne, byśmy robili to, co sprawia nam przyjemność. Jakiś drobny zakup, gorąca relaksująca kąpiel, wyjście do kina czy do teatru pomoże poczuć się lepiej - radzi Jarosław Kania. Zwraca też uwagę na pozytywne działanie kolorów. - To jednak wcale nie znaczy, że na siłę musimy ubierać się kolorowo. Najlepiej ubierać się tak, byśmy czuli się wygodnie i komfortowo - zauważa.

Smutny stan

Smutny stan

Jesienne obniżenie nastroju określane jest skrótem SAD - Seasonal Affective Disorder. Słówko "sad" doskonale pasuje do tej choroby, gdyż w języku angielskim oznacza: smutny, przygnębiony. Przypadłość ta objawia się zwykle brakiem energii witalnej, pogorszeniem humoru, nadmierną sennością, spadkiem wydolności i kreatywności, niekiedy pojawiają się objawy somatyczne, jak bóle mięśni i głowy.

TRZYMAJ FORMĘ

- Wysiłek fizyczny sprzyja uwalnianiu się endorfin, czyli hormonów szczęścia lepiej więc nie zaniedbywać ćwiczeń jesienią - przestrzega doktor Katarzyna Krekora-Wollny. Wskazane jest uprawianie sportu, na przykład bieganie, wizyty w klubie fitness, joga. - Nawet kilkunastominutowa poranna gimnastyka w domu pozwoli nam nabrać energii - przekonuje Jarosław Kania.

Warto też baczniej przyjrzeć się swojej diecie i włączyć do niej produkty bogate w witaminy, które pomogą nam uniknąć infekcji.

Owoce czerwone

- Ja stawiam na warzywa i owoce w kolorze czerwonym. Nie dość, że pięknie wyglądają na talerzu i już samo to nastraja optymistycznie, to jeszcze zawierają karoten oraz witaminy A i E. W jesiennym jadłospisie dobrze jest uwzględnić warzywno-owocowe sałatki, na przykład z dodatkiem uprażonych pestek słonecznika. A na poranne wstawanie najlepsze będą ciepłe posiłki, płatki na mleku z owocami, kakao, kawa z magnezem - wylicza lekarz. Poleca także stosowanie aromatycznych, pobudzających przypraw, które mają właściwości rozgrzewające - kurkumy, cynamonu czy imbiru oraz picie herbaty z dodatkiem pigwy lub soku malinowego. - Nie zaszkodzi łykać witaminy D, bo to właśnie jej niedobór sprzyja obniżeniu nastroju - sugeruje doktor Krekora-Wollny.

A psycholog Jarosław Kania przypomina o jeszcze jednym niezawodnym sposobie na poprawę humoru - słodyczach, zwłaszcza o czekoladzie, której smak powoduje zwiększone wydzielanie endorfin. - Najlepsza jest ta z dużą zawartością kakao, gdyż to właśnie ono działa pobudzająco - wskazuje specjalista.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie