[galeria_glowna]
- Zróbcie z tym coś, tak nie można z nami postępować - mówili studenci kiedy przyjechaliśmy na miejsce. O godzinie 10.30 przed dziekanatem wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska w budynku A Politechniki stało 150 osób. Z każdą minutą kolejka się wydłużała, bo dziekanat jest czynny dopiero od godziny 12 do 15.
- Przed ósmą weszły tam dwie panie i siedzą cały czas w środku, ale otwierają o dwunastej, przy czym mają później jeszcze 15 minut przerwy obiadowej - mówi Karol, jeden ze studentów budownictwa. Dodatkowo, w środę dziekanat jest nieczynny, gdyż ten dzień przeznaczony jest na prace biurowe. - A tu do końca tego tygodnia można składać wnioski o stypendia - mówią zdenerwowani studenci. Część z nich stoi aby złożyć indeksy lub zabrać z uczelni zaświadczenia. - I tak szansę na przyjęcie będą miały osoby z przodu kolejki. - Poprzednio panie zdążyły obsłużyć tylko siedem osób - mówią studenci. Dziekanat w budynku A obsługuje aż cztery tysiące osób.
Poprosiliśmy uczelnię o wytłumaczenie sytuacji. Sprawę rozwiązałoby wydłużenie godzin pracy dziekanatu lub skierowanie dodatkowych osób do jego obsługi. - Rektor Stanislaw Adamczak zabierze z pewnością głos w tej sprawie po powrocie z seminarium duchownego, gdzie uczestniczy w uroczystościach - mówi Kamil Dziewit, rzecznik prasowy Politechniki Świętokrzyskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?