Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z czym do lekarza? Książeczka zdrowia wystarczy?

Redakcja
archiwum
- Zgłosiłam się do przychodni z aktualną książeczką zdrowia podbitą przez pracodawcę, a w rejestracji powiedziano mi, że książeczki są nieważne i muszę przynieść druk RMUA. Tymczasem moja sąsiadka miała sytuację akurat odwrotną - miała ze sobą RMUA, a w poradni powiedzieli jej, że ma przyjść z książeczką. Co jest dowodem ubezpieczenia?- takie pytania coraz częściej trafiają do Świętokrzyskiego OW NFZ.

Wyjaśniamy, iż legitymacje ubezpieczeniowe - tzw. książeczki zdrowia, jako takie nie są już wydawane przez praco-dawców, ale dla osób, które je posiadają, mogą być dowodem ubezpieczenia, pod warunkiem, że są aktualizowane. To oznacza między innymi, że pieczątka potwierdzająca zatrudnienie i prawo do świadczeń zdrowotnych została przybita w książeczce maksimum 30 dni przed wizytą u lekarza. Na przykład udajemy się do przychodni 27 października, data potwierdzenia pieczątką pracodawcy nie może być wcześniejsza niż 27 września. Druk ZUS RMUA (odprowadzenie składki zdrowotnej za ostatni należny miesiąc) będzie dowodem ubezpieczenia wraz z dowodem dokonania za pośrednictwem ZUS zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego.

Najwięcej problemów, które zgłaszają zarówno pacjenci jak i lekarze dotyczy dowodów ubezpieczenia członków rodziny osoby ubezpieczonej. Jak wiadomo, osoba ubezpieczona ma obowiązek zgłosić do ubezpieczenia członków rodziny, którzy nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z własnego tytułu. Przez członka rodziny rozumiemy dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuka albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę - w wieku do ukończenia 18 lat lub do ukończenia 26 lat jeśli uczy się dalej, a jeśli posiada orzeczenie o niepełnosprawności w znacznym stopniu lub inne traktowane na równi wówczas bez ograniczenia wieku a także małżonka oraz krewnego wstępnego (tj. ojciec, matka, dziadkowie) pozostającego z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym.

Pamiętać należy, iż warunkiem uzyskania prawa do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego jest nie tylko posiadanie statusu członka rodziny, lecz także przekazanie zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego do Funduszu. Warto upewnić się u aktualnie zatrudniającego nas pracodawcy, czy wszyscy członkowie rodziny wymienieni w legitymacji ubezpieczenia faktycznie zostali zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego. Często zdarza się, że pracodawcy nie zwracają na to uwagi, jak również pracownicy nie pamiętają o powiadomieniu swojej firmy o konieczności zgłoszenia ich członków rodziny lub wyrejestrowania z ubezpieczenia, gdy utracą oni prawo do takiego rodzaju zgłoszenia. W wielu przypadkach legitymacja członków rodziny pracownika będzie nie-wystarczającym dowodem ubezpieczenia i należało będzie okazać się również drukiem ZUS ZCZA (potwierdzającym zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego członka rodziny), a także innymi, dodatkowymi dokumentami potwierdzającymi status członka rodziny osoby ubezpieczonej (np. legitymacja ucznia/studenta, druk ZUS ZUA i ZUS RMUA dotyczący głównego ubezpieczonego). Na przykład pracownik w swojej firmie zgłasza do ubezpieczenia dziecko czy żonę podając w dziale kadr ich dane osobowe. Musi to zrobić osobiście, jak również powiadomić o ukończeniu szkoły przez dziecko lub np. podjęciu zatrudnienia przez małżonkę, a także w szczególnym przypadku o zmianach ich adresu zamieszkania bądź też o rozwodzie. W przypadku, gdy członek rodziny uzyskuje własny tytuł do ubezpieczenia - najczęściej zatrudnia się lub rejestruje w Urzędzie Pracy - to po ustaniu tego tytułu, należy pamiętać o konieczności ponownego zgłoszenia tego członka rodziny u swojego pracodawcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie