Juventa Starachowice - 6. miejsce w rundzie jesiennej. Świetny finisz Wójcika

Bilans dwóch trenerów

Bilans dwóch trenerów

Marek Mierzwa poprowadził Juventę w 12 ligowych meczach, za jego kadencji zespół wywalczył 14 punktów, bramki 13:16. Pod wodzą Rafała Wójcika w trzech meczach drużyna zdobyła 9 punktów, bramki 11:2. W jednym spotkaniu starachowiczanie zagrali bez trenera - do meczu z Dalinem Myślenice, wygranego 4:1, zespół przygotowywali dwaj zawodnicy - Dariusz Anduła i Bartosz Gębura.

Czytaj także - III liga. Jesień w statystyce

Juventę w trakcie rundy jesiennej prowadziło dwóch trenerów - Marek Mierzwa i Rafał Wójcik, a do jednego spotkania przygotowywali ją...piłkarze - Bartosz Gębura i Dariusz Anduła. Dzięki świetnemu finiszowi starachowiczanie okazali się naszym najlepszych trzecioligowcem.

Starachowicki zespół przystąpił do rozgrywek pod wodzą Marka Mierzwy. Początek miał dobry, a później grał chimerycznie, tracił punkty w spotkaniach z potencjalnie słabszymi zespołami. Trzeba też przyznać, że w tym czasie miał problemy kadrowe, piętą Achillesową drużyny była też skuteczność.

ZMIANA PRZED DALINEM

Czara goryczy przelała się po przegranym 0:1 meczu z Beskidem Adrychów. Dzień przed kolejnym spotkaniem - z Dalinem Myślenice - klub rozstał się z Markiem Mierzwą. Zarząd podjął taką decyzję ze względu na niezadowalające wyniki drużyny. W pojedynku z Dalinem Juventę miał poprowadzić Paweł Brzozowski, szkoleniowiec grup młodzieżowych w starachowickim klubie. Tak się jednak nie stało. Ostatecznie odpowiedzialni za przygotowanie do tego pojedynku byli dwaj piłkarze - środkowy obrońca Bartosz Gębura i napastnik Dariusz Anduła. Juventa przerwała złą passę - pewnie wygrała 4:1. Po tym meczu działacze zatrudnili Rafała Wójcika.

UWIERZYLI W SIEBIE

Były trener drugoligowego KSZO Ostrowiec poprowadził starachowicki zespół w trzech spotkaniach - plan wykonał w stu procentach. Wygrane po 3:0 z Górnikiem Wieliczka i liderem Szreniawą Nowy Wiśnicz oraz 5:2 z Orliczem Suchedniów sprawiły, że Juventa awansowała na szóste miejsce, najwyższe z grona naszych trzecioligowców. -Moje zadanie polegało głównie na przygotowaniu mentalnym. Chodziło o to, żeby chłopcy uwierzyli w swoje możliwości, bo umiejętności mają naprawdę spore. Ostatnie trzy mecze pokazały, że w tym zespole jest duży potencjał i trzeba go wykorzystać - mówił trener Rafał Wójcik.

Strzelcy: 6 - Dariusz Anduła, Mirosław Kalista, 4 - Łukasz Gruszczyński, Karol Kopeć, 3 - Kamil Stawiarski, 2 - Konrad Wójtowicz, 1 - Bartosz Gębura, Michał Janik, Dawid Korona.