[galeria_glowna]
ZOBACZ ZAPIS RELACJI LIVE Z MECZU RUCH CHORZÓW - KORONA KIELCE - wejdź
Korona w pierwszej połowie grała bardzo słabo i przebudziła się dopiero po zmianie stron, a zmobilizował ją rzut karny w końcówce pierwszej połowy, którego pewnym egzekutorem był Aleksandar Vuković. W drugiej połowie było lepiej, ale nie udało się tego potwierdzić kontaktowa bramką, a czwartą, już w doliczonym czasie gry zdobyli gospodarze. W dodatku Korona kończyła mecz w "dziesiątkę", gdyż za czerwoną kartkę wyleciał z boiska Tomasz Lisowski.
- Zagraliśmy słabo, a założenia były takie, żeby przyjąć chorzowian na własnej połowie i kontratakować. Nie udało się tego zrealizować. Ta przegrana boli. Ja mam też pretensje do siebie, bo mogłem inaczej zestawić skład i przygotować inną taktykę na ten mecz - ocenił Leszek Ojrzyński, trener Korony.
Ruch Chorzów - Korona Kielce 4:1 (3:1)
Bramki: 1:0 Zieńczuk 23, 2:0 Zieńczuk 25, 3:0 Zieńczuk 35 z karnego, 3:1 Vukovic 45 z karnego, 4:1 Abbott 90+3.
Ruch: Peskovic - Djokic (68. Lewczuk), Grodzicki, Stawar-czyk, Szyndrowski - Zieńczuk (86. Grzyb), Malinowski, Straka, Janoszka - Jankowski (84. Abbott), Piech.
Korona: Małkowski - Kijanskas, Kiercz, Hernani, Lisowski - Sobolewski (74. Gawęcki), Stano, Vukovic, Jovanovic, Kuzera (83. Lenartowski) - Zieliński (46. Korzym).
Kartki: czerwona: Tomasz Lisowski (Korona, 90 min. za drugą żółta), żółte Zieńczuk, Straka, Peskovic, Szyndrowski, Malinowski (Ruch), Kuzera, Kijanskas, Hernani, Lisowski (Ko-rona). Sędziował: Marcin Borski (Warszawa). Widzów: 4 000.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?