-Dziękuję wszystkim za rok współpracy fotograficznej i do zobaczenia na każdej wystawie RTF-u w pierwszym roku nowej Pięćdziesiątki - mówił Leszek Jastrzębiowski
(fot. Barbara Koś)
- Wchodzimy w kolejną "pięćdziesiątkę" - mówił Leszek Jastrzębiowski, prezes Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego podczas otwarcia dorocznej wystawy fotografii członków RTF w Galerii "Łaźnia" przy ulicy Żeromskiego 53. - Dodaje nam to sił.
Na wtorkowy wernisaż w Klubie "Łaźnia" oprócz autorów prac zjawiło się bardzo wielu miłośników fotografii.
- Miniony rok był dla Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego rokiem wyjątkowym, ponieważ fotograficy obchodzili 50 - lecie swojej działalności - mówiła Beata Drozdowska, dyrektor "Łaźni".- Mamy nadzieję, że fotograficy zaproszą nas niebawem na stulecie…
- My mamy nie nadzieję a pewność - stwierdził Leszek Jastrzębiowski, szef Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego. - Zastąpią nas młodzi koledzy.
Ubiegłoroczny jubileusz, zdaniem prezesa, zdopingował autorów do pracy. Dowodem jest ta właśnie doroczna wystawa która stała się wyjątkowo okazałą jeśli chodzi o liczbę autorów i fotografii. Na wystawie zaprezentowanych bowiem zostało ponad 100 prac blisko 40 autorów.
- Duża różnorodność tematyki pozwala przekonać się, co dla radomskich fotografików w minionym roku było najbardziej inspirujące - podkreślił prezes Jastrzębiowski.
Wizerunkiem obecnej wystawy Leszek Jastrzębiowski uczynił swój collage z fotografii wykonanych w kaplicy zamkowej Zamku Szydłowieckiego, w której uczestnicy I Szydłowieckiego Pleneru Fotograficznego imienia Jerzego Szepetowskiego fotografowali detale architektury a potem zasiadali kolejno na królewskim tronie...
Collage wisi zatem na poczesnym miejscu ekspozycji: w środku na tronie zasiada sam prezes Towarzystwa a na miejscach pobocznych - członkowie RTF.
- Chcemy za rok taki sam plener zorganizować już w Radomiu - zapowiedział Leszek Jastrzębiowski i skłonił się w kierunku wiceprezydenta Ryszarda Fałka, także miłośnika fotografii.
Każdy z autorów mógł zaprezentować na wystawie to, co sam chciał, to, nad czym pracował w ostatnim roku. A to, że w tym jubileuszowym roku panowała wśród fotografików duża aktywność, widać na wystawie.
Są pejzaże z Radomia, okolic i zagranicy, jest architektura, są rośliny, miasta , ulice a także ludzie. Portrety, nawet akty. Każdy sympatyk fotografii znajdzie tutaj coś dla siebie.
Zwracały uwagę pejzaże
(fot. Barbara Koś)
Były i kobiece akty
(fot. Barbara Koś)
Wojciech Szepetowski sfotografował Jerozolimę w formie okręgu
(fot. Barbara Koś)
Pięknie wyszły chmury
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?