[galeria_glowna]
Intensywnie padający śnieg sprawił, że na placu przy WDK swoje stoiska wystawili tylko najbardziej odporni na niepogodę wystawcy. W najbardziej komfortowej sytuacji byli ci, którzy rozstawili namioty. Inni musieli co chwila sprzątać biały puch z wyłożonych na ziemi przedmiotów. W takiej sytuacji był na przykład Roman Dziubiński ze Starachowic. Mężczyzna sprzedawał stare i stylizowane na stare zegary, ozdobne klatki dla ptaków, lustra czy przyłbice rycerskie. - Pogoda nie dopisała - utyskiwał.
W holu WDK stoiska tradycyjnie rozstawili numizmatycy, kolekcjonerzy starych pocztówek, książek czy biżuterii. Między ekspozycjami krążyło sporo osób. Na "łowy" wybrał się między innymi kielecki radny Jarosław Machnicki, który zbiera pocztówki związane z historią miasta i regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?