Do pożaru doszło w poniedziałek w domu na ulicy Ruda około godz. 15.30. Wydobywające się z domu kłęby dymu zauważyli dwaj sąsiedzi, którzy ruszyli z pomocą i wynieśli z domu 70-letniego, nieprzytomnego mężczyznę.
O zdarzeniu powiadomiona została straż pożarna i pogotowie. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala w Stalowej Woli z poparzeniami drugiego i trzeciego stopnia rąk, nóg, pleców i głowy oraz zatruciem tlenkiem węgla.
Policjanci ustalili, że w tym budynku mieszkał 70-letni mężczyzna ze swoim 44-letnim synem. W chwili pożaru 44-latek był na zakupach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Dom mieszkalny uległ częściowemu spaleniu.
- Mroźna zima sprawia, że trzeba czasami dogrzać dom czy mieszkanie. Często, broniąc się przed chłodem, przeciążamy urządzenia grzewcze, nieprawidłowo eksploatujemy piece i kotły. Zdarza się, że z rozmysłem zasłaniamy otwory wentylacyjne, nie rozszczelniamy okien. Nie dbamy o drożność przewodów kominowych, wreszcie używamy prowizorycznych źródeł ciepła jak przenośne piecyki, nieostrożnie obchodzimy się z gazem - przekazuje uwagi rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?