O godzinie 9.30 w środę do 70-letniej kielczanki zatelefonował mężczyzna podający się za jej wnuka. Mówił, że miał wypadek i aby załatwić sprawę potrzebuje 40 tysięcy złotych. Kobieta zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem i zaalarmował stróżów prawa.
Tego samego dnia o godzinie 13 zaczęły się telefony do mieszkanek Skarżyska. W ciągu około półtorej godziny fałszywy wnuk zadzwonił do pięciu kobiet w wieku od 80 do 86 lat. Za każdym razem opowiadał taką samą historię. Twierdził, że potrącił dwie kobiety, z których jedna trafiła do szpitala i potrzebuje pieniędzy, by wykupić się od kryminału. Jak mówią policjanci, w żadnym z przypadków nie dostał pieniędzy, bo kobiety nie miały oszczędności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?