Natalia Rzeźniak w roli Alicji jest pełna wdzięku
(fot. Marian Strudziński)
Zamiast klasycznej fabuły "Alicja w Krainie Czarów" Levisa Carrolla nie posiada fabuły tylko szereg luźnych scen. Rozumie to doskonale reżyser radomskiego spektaklu, Cezary Domagała, który sceniczną opowieść wyposaża w mocne atuty mające zamiast sensacyjnej akcji przyciągnąć uwagę widza. Te atuty zachwycają także dorosłego.
Już początek spektaklu zapowiada coś niezwykłego. Pojawiającej się Alicji - bardzo wdzięczna Natalia Rzeźniak - towarzyszy ciąg plastycznych zdarzeń, które w miarę rozwoju akcji spiętrzą się na potęgę.
To zasługa scenografii Jerzego Rudzkiego, która raz jest zamglona, raz ostra, raz migoce lusterkami a raz przechodzi lekko w multimedialne - lecz absolutnie nie nachalne - wizje.
Raz jest to jezior łez a raz balowa sala, w której Alicja i Szczere Kocisko wykonują taneczne pas.
Kocisko, jak i jego zwierzęce kumple, mają frapujące kostiumy. Nie wiadomo wprost, kim się bardziej zachwycać. Biednym Susłem? Kaczką? Papugą? Postrzelonym Zającem?
No i są piosenki, piosenki, Muzyka…To przecież musical!
Ale to tylko pierwsza część przedstawienia, w którym Alicja wciąż goni za Białym Królikiem a zręczny w tej roli Wiktor Korzeniowski biega nawet po widowni.
Kiedy rozpoczyna się część druga przed naszymi oczami roztacza się feeria barw, feeria oszałamiających pięknem szat królewskiego dworu.
Toczą się naturalnie dialogi, majestatyczna Królowa Kier - Iwona Pieniążek, ciągle posyła kogoś na szafot ale odciąga niemal od ich śledzenia dworski przepych!
Cała ta absurdalna Menażeria jest tak wspaniała, że dzieciaki klaszczą a dorosłym zapiera w piersiach dech. Choreografka, Marta Domagała, tak wymusztrowała towarzystwo, że wszyscy poruszają się jak anioły. Obrotówka kręci się cały czas…
W podwójnych rolach zwierząt i ludzi Danuta Dolecka, Izabela Brejtkop, Karolina Łękawa, Patrycja Zywert, Iwona Pieniążek, Krzysztof Chudzicki, Witold Łuczyński, Adam Majewski, Grzegorz Szypka i Wojciech Wachuda są niezwykli.
- "Alicja" będzie zrobiona z rozmachem - zapowiadał Cezary Domagała. Ale wiedzieć a widzieć to diametralna różnica. Myślę, że to przedstawienie zrobi furorę
Natalia Rzeźniak - Alicja i Karolina Łękawa - Księżna
(fot. Marian Strudzinski)
Scena zbiorowa spektaklu
(fot. Marian Strudziński)
Po zakończeniu spektaklu aktorzy zebrali gorące oklaski
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
