Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezczelne zachowanie 20-latka w autobusie. Wszystko zarejestrowała kamera

Redakcja
Na służących do trzymania się uchwytach 20-latek wykonuje akrobacje.
Na służących do trzymania się uchwytach 20-latek wykonuje akrobacje. policja w Sandomierzu
Trzej mężczyźni w wieku 19-22 lata zostali ukarani mandatami (w sumie 900 złotych). W połowie lutego sandomierscy policjanci zostali powiadomieni o próbie uszkodzenia nowego autobusu i wiaty przystankowej w Sandomierzu. Mężczyźni najpewniej nie wiedzieli, że są nagrywani.

Od tego roku po mieście jeżdżą nowe autobusy. Po raz pierwszy w historii sandomierskiej komunikacji wyposażone w kamery.

Wszystko wydarzyło się we wtorek przed godziną 22. Do autobusu na przystanku przy ulicy Mickiewicza na wprost starostwa powiatowego wsiadło trzech pasażerów.

- Ich zachowanie wskazywało na to, że mogą być pod wpływem alkoholu - sygnalizuje Jacek Kulita, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

Co było dalej, już po wejściu do pojazdu, bardzo wyraźnie zarejestrowała kamera umieszczona w centralnej części autobusu. Urządzenie, oprócz ostrego obrazu rejestruje dźwięk znakomitej jakości.

Trzech mężczyzn do autobusu weszło z rozpędu, wpychając do przedziału kierowcy kobietę usiłującą kupić bilet. Kiedy autobus skręcał, jeden z mężczyzn - jak podają policjanci 20-letni - stracił równowagę i osunął się w stronę starszej kobiety siedzącej przy drzwiach. Panowie zareagowali śmiechem, a przestraszona kobieta wstała i przeszła w stronę kierowcy. Później ten sam 20-latek trzymając się pasków na uchwytach przy suficie wykonał fikołka. W międzyczasie śpiewał piosenkę, w której część słów to wyrazy wulgarne. Ciekawie było na końcu podróży przy ulicy Armii Krajowej. Po wyjściu panów z autobusu, na nagraniu widać, jak ponownie ten sam 20-latek dwukrotnie kopie w ścianę przystanku. Kiedy kopniaki nie niszczą ściany przystanku, kilka razy kopnął w autobus. Kiedy kierowca zwrócił mu uwagę, tym razem kopnął w drzwi wejściowe. Po kopnięciu 20-latek zatoczył się i wpadłby pod koło.

- Co prawda nie zanotowaliśmy żadnych strat, ale uznaliśmy, że nagranie zachowania mężczyzn należy przekazać policji - mówi Zbigniew Lipko, kierownik Zakładu Komunikacji Miejskiej Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu.

Na podstawie zapisu z monitoringu sandomierscy policjanci ustalili personalia sprawców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie