Od poniedziałku zamknięte są wyciągi w Niestachowie, Tumlinie i na Stadionie w Kielcach. Powód jest jeden, zbyt mała liczba chętnych do szusowania. - Nie ma uzasadnienia ekonomicznego dalszego utrzymywania tras, choć warunki do jazdy są. Ludzie już wolą rower niż narty - przyznaje Agnieszka Dyk, właściciela Ośrodka Narciarskiego w Niestachowie.
Podobnie argumenty przytacza Andrzej Rogowski, właściciel stoku w Tumlinie. - Śnieg nadaje się do jazdy, ale w tygodniu chętnych do szusowania jest za mało, aby opłacało się utrzymywać trasę. Do weekendu na pewno śnieg nie utrzyma się, bo ma być coraz cieplej. Ludzie już myślą o wiośnie, a nie o nartach - przyznaje.
Kto jednak ma ochotę pojeździć na nartach przy wiosennym słońcu ma do wyboru dwa stoki w Krajnie i w Kielcach na Telegrafie. Na pierwszym leży 40-60 centymetrów śniegu a warunki są dobre, a na Telegrafie jest go ponad metr i jeździ się bardzo dobrze. Śnieg może być lekko mokry.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?