Nowa restauracja Voo Doo. Pełna magii kuchnia amerykańskiej Luizjany podbija Kielce (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Skąd pomysł na stworzenie restauracji serwującej potrawy typowe dla kuchni amerykańskiej? - Tak naprawdę kuchnia amerykańska to zlepek kuchni z całego świata, oryginalna mieszanka smaków, jakiej w Kielcach jeszcze nie było. Inspirowaliśmy się kuchnią bardzo barwnego pod względem kulturowym i bogatego kulinarnie regionu, jakim jest Luizjana i najbardziej znane miasto tego stanu - Nowy Orlean. A Nowy Orlean to właśnie magia voo doo - wyjaśnia Beata Surmach, współwłaścicielka restauracji Voo Doo.

Najlepiej klimat lokalu i samej jego nazwy oddaje wywodząca się z Karaibów gęsta, podobna nieco do gulaszu zupa gumbo, którą można przygotować na bazie owoców morza, kurczaka, kiełbasy andouille, szynki lub wieprzowiny. Potrawa ta świetnie przyjęła się w wielokulturowym stanie Luizjana i teraz spróbować jej można także w Kielcach.

Siłą nowej restauracji mają być świeże i naturalne produkty i przyprawy. Niektóre z nich są sprowadzane z zagranicy. - Serwujemy potrawy, które dobrze przyjęły się w Stanach Zjednoczonych, ale też to, co przypadło do gustu Polakom. Dlatego w karcie są między innymi dania grillowane, ale też makarony, sałatki i pizze pieczone w piecu opalanym drewnem. Działamy dopiero kilka dni, ale pocztą pantoflową szybko rozeszła się informacja o restauracji i odwiedza nas wiele osób. W menu mogą w najbliższym czasie zajść jeszcze jakieś drobne zmiany, bo już widzimy, które dania cieszą się największym powodzeniem. Planujemy też wprowadzić menu lunchowe, a co weekend zaproponujemy inną, wyjątkową potrawę - dodaje nasza rozmówczyni. W lokalu jest 50 miejsc w trzech salach, a specjalnością Voo Doo są steki z polędwicy wołowej.