Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Przebój Wolbrom - Granat Skarżysko-Kamienna 2:1. Gonili rywala w dziesiątkę (zdjęcia)

Robert KACZMAREK
W 21. kolejce III ligi Granat Skarżysko przegrał wyjazdowy mecz z Przebojem Wolbrom

[galeria_glowna]

Ireneusz Pietrzykowski, trener Granatu SkarżyskoKamienna:

III liga. Przebój Wolbrom - Granat Skarżysko-Kamienna 2:1. Gonili rywala w dziesiątkę (zdjęcia)

Ireneusz Pietrzykowski, trener Granatu SkarżyskoKamienna:

- Kluczowe znaczenie dla losów wyniku miała sytuacja z 40 minuty, kiedy czerwoną kartkę ujrzał Marcin Grunt. Potem straciliśmy gola do szatni, tuż po przerwie drugiego i trzeba było zmienić taktykę. W końcówce postawiliśmy wszystko na jedną kartę, ale mimo okazji nie udało się wyrównać. Szkoda, bo to spotkanie mogło się dla nas zupełnie inaczej skończyć.

Zobacz wyniki weekendowych meczów piłkarskich naszych drużyn - czytaj więcej

Bez punktów powrócili z Wolbromia trzecioligowi piłkarze Granatu Skarżysko-Kamienna. Przegrali z tamtejszym Przebojem 1:2, kończyli spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce Marcina Grunta.

Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego wciąż nie mogą na dobre "wstrzelić" się w tegoroczne wiosenne rozgrywki. Do tej pory tylko raz wygrali (w Jędrzejowie 4:0), w sobotę na boisku Przeboju Wolbrom ponieśli natomiast pierwszą porażkę.

Od pierwszych minut do szturmu ruszyli miejscowi piłkarze. Nie byli jednak w stanie znaleźć sposobu na pokonanie Konrada Majcherczyka. Granat odgryzał się atakami, m.in. w 32 minucie szybką akcję zainicjowali Mateusz Fryc i Marcin Taler, ale przerwał ją obrońca Przeboju Tomasz Wdowik. Kluczowe dla losów meczu wydarzenia miały miejsce pod koniec pierwszej połowy. W 40 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał defensor Granatu Marcin Grunt. - Tę drugą zobaczył za rzekome krytykowanie orzeczeń sędziego, ale przecież mu nie ubliżał - tłumaczył trener Pietrzykowski. Pięć minut później Przebój zdobył pierwszego gola, autorem był Daniel Jarosz, który wykorzystał dośrodkowanie Wojciecha Wiśniewskiego. Gol do szatni podciął skrzydła "granaciarzom".

Fatalnie dla przyjezdnych rozpoczęła się druga odsłona. Po rzucie rożnym w 49 minucie celnym strzałem głową popisał się Wdowik, wyprowadzając tym samym swój zespół na dwubramkowe prowadzenie. Granat dopiero w końcówce zepchnął miejscowych do obrony. Straty zmniejszył Mateusz Fryc, który wykorzystał błąd bramkarza Przeboju. W doliczonym czasie gry wyrównać mógł m.in. Grzegorz Tobiszewski, ale niestety jego strzał sparował Maciej Palczewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie