Niezwykłe stroje i buty studentek Politechniki Radomskiej (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Autorką obuwia przygotowanego na każdą porę roku jest Ewa Sztander. Modelka prezentuje "zimę".
(fot. Łukasz Wójcik)

- Pomysły, obserwacje i zdobytą wiedzę trzeba było wykorzystać w praktyce, a wyniki naszej pracy są widoczne. Tak o kolekcjach dyplomowych prezentowanych w środę w Radomskim Klubie Środowisk Twórczych "Łaźnia" mówiły tegoroczne dyplomantki z Katedry Wzornictwa Technologii Obuwia i Odzieży Politechniki Radomskiej.

Dyplomowe kolekcje wykonane w pracowni projektowania odzieży pod kierunkiem profesor Sylwii Romeckiej zaprezentowały Katarzyna Krok i Anna Romanowska.

Pierwsza ze studentek swoje dzieło zatytułowała "Zasuń się". Liczy ono sześć sztuk zdobionych suwakami zestawów. To eleganckie sukienki, spodnie i wdzianka.- Na stworzenie tej kolekcji potrzebowałam roku. To rzeczy użytkowe, w których można spokojnie pokazać się na ulicy - zaznaczyła Katarzyna Krok.

Druga z dyplomantek inspiracji szukała w kulturze Meksyku. Damska kolekcja, to między innymi mocno zdobione spodnie w odważnych kolorach, bluzy z marszczeniami, elementami frędzli i sukienka z meksykańskim haftem.

Ubrania prezentowały z gracją między innymi finalistki konkursu Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012: Kinga Białas, Agnieszka Rutkowska, Ada Siara i Agnieszka Turczyk. O ich makijaże zadbały studentki kosmetologii Politechniki Radomskiej.

Kolejne prace powstały w pracowni projektowania obuwia pod kierunkiem profesor Irminy Aksamitowskiej - Szadkowskiej. Wykonały je Katarzyna Staniewska, Paulina Odzimkowska, Ewa Sztander i Iwona Nurzyńska.

Uwagę widzów zwróciło dzieło Pauliny, obuwie inspirowane etnicznymi klimatami. - Te buty wzbogacono elementami odwzorowującymi afrykańskie maski - komentowała starsza pani. Ciekawe buty na każdą porę roku przygotowała Ewa Sztander. To zdecydowane, wręcz rażące kombinacje kolorów i krojów.

Obecną na gali młodzieży oczarowała propozycja Kasi Staniewskiej zatytułowana "Parytety". Łączenie kolorów, długości, trzewiki, buty sięgające łydki. To coś dla pań i panów od lat 16, do 116.

Jako ostatnia swoją kolekcję o nazwie "Kameleon" przedstawiła Iwona Nurzyńska. To buty dla panów, za które studentka otrzymała wyróżnienie na poznańskich targach.

- Kolekcję tworzy pięć par butów, ale można z nich zrobić drugie tyle - tłumaczyła nam studentka. - Wystarczy odpiąć zatrzask i odwinąć zakładkę a ze zwykłego mokasyna robi się trzewik.

Jedna z par, co zwróciło naszą uwagę miała nadruk taki jak czcionka w gazecie. - To gwarancja swobody wypowiedzi - żartował Darek Rusak z Zakładu Wzornictwa Politechniki Radomskiej.