Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandra Szczęsna, II Wicemiss, marzy o karierze modelki

/wit/
Ola ma 175 centymetry wzrostu i wymiary: 85/62/86 biust/talia/biodra.
Ola ma 175 centymetry wzrostu i wymiary: 85/62/86 biust/talia/biodra. Łukasz Wójcik
Idealne wymiary, świeża, promienna cera i świetne nogi. Każdy, kto ją poznał na pewno nie zaprzeczy.

Dwa tytuły

- Moją idolką jest polska modelka Monika Jagaciak – mówi Ola.
- Moją idolką jest polska modelka Monika Jagaciak – mówi Ola. Łukasz Wójcik

- Moją idolką jest polska modelka Monika Jagaciak - mówi Ola.
(fot. Łukasz Wójcik )

Dwa tytuły

Aleksandra Szczęsna, II Wicemiss, Miss Radia Rekord. Ma 19 lat, 175 cm wzrostu i wymiary: 85/62/86 (biust/talia/biodra). Pochodzi z Radomia. Jest absolwentką IX Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego w Radomiu, tegoroczną maturzystką. Interesuje się modą i motocyklami, marzy o modelingu.

Mowa o Aleksandrze Szczęsnej, II Wicemiss Ziemi Radomskiej 2012 i Miss Radia Rekord. 19- latka marzy o karierze modelki, jej idolką jest Monika Jagaciak. Wszystkim, którzy nie znają Oli, a zobaczą jej zdjęcia podpowiadamy, że makijaż został wykonany na potrzeby sesji, na co dzień Ola preferuje naturalność.

*Agnieszka Witczak: Dwa tytuły, które zdobyłaś podczas Finału Miss Polonia Ziemi Radomskiej, to sygnał, że możesz walczyć o swoje marzenia, chcesz spróbować sił w modelingu?

Aleksandra Szczęsna: - To moje marzenie, ale zdaję sobie sprawę, że droga jest trudna i długa. Moją idolką jak wielokrotnie już wspomniałam jest Polka Monika Jagaciak. Jest doskonałym przykładem dobrych warunków fizycznych, pracowitości i talentu.

* Byłaś faworytką tegorocznych wyborów, wiem, że wiele osób w tym inne finalistki na wygraną typowały Ciebie. Tytuł II Wicemis, to sukces, czy delikatne rozczarowanie, może spełnieniem byłaby szarfa Miss?

- Jak najbardziej sukces. Mam na swoim koncie już tytuł Miss Studniówek, i to dzięki niemu trafiłam do grupy finałowej konkursu Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012. Zdobyłam także tytuł Miss Radia "Rekord", który niezwykle mnie ucieszył. Przyznam, że nie miałam świadomości, że taki tytuł będzie przyznawany. Więcej nie potrzebuję, nie jestem zachłanna (śmiech). A co do faworytek, to na pewno: Kinga Białas, Basia Szczypiór i Natalia Gawlik. Okazało się, że dobrze typowałam.

* Na scenie i podczas prób byłaś naturalna, sprawiałaś wrażenie "wyluzowanej"?

- Cieszę się, że tak to wyglądało, ale stres był. W końcu prezentowałam się przed dużą ilością widzów. Starałam się traktować wszystko jako pewne doświadczenie. Wiele nauczyłam się podczas prób, za co jestem wdzięczna choreografowi.

*Wiem, że szybko nawiązałaś kontakt z innymi finalistkami, służyłaś też pomocą. To nie częste zachowanie podczas tego typu konkursów, zwykle dziewczęta rywalizują ze sobą?

- To konkurs, i biorąc w nim udział zdawałam sobie z tego sprawę. Rywalizacja na pewno jest, ale może się odbywać na poziomie i tak też było podczas tego konkursu. Udało mi się zaprzyjaźnić z dwoma Nataliami: Gawlik i Kasperską i bardzo sobie to cenię.

* Olu Twoim atutem są nie tylko doskonałe warunki fizyczne, ale naturalność. Pamiętam, że prosiłaś by nie zmieniać koloru Twoich włosów, wiem też, że makijaż tolerujesz u siebie tylko dla potrzeb zdjęć?

- Jestem naturalna, taki jest też mój kolor włosów. Nie stosuję makijażu na co dzień, jakoś za tym nie przepadam. Co innego sesje zdjęciowe. Wtedy jestem przygotowana na niemal każdą metamorfozę. Za sprawą odpowiedniej stylizacji mogę przemienić się z zupełnie inną osobę, to jakby gra aktorska.

* Dbasz o siebie specjalnie, masz jakieś sprawdzone sposoby?

- Muszę przyznać, że nie. Od czasu do czasu chodzę na basen. Mam dobre geny i wzrost. Kiedyś to, że jestem wysoka traktowałam jako wadę, teraz jestem zadowolona. Dodatkowo chodzę jeszcze na obcasach i bywam wyższa od wielu mężczyzn.

* Wiem, że bardzo dumni są z Ciebie rodzice. Oglądali córkę podczas Gali Miss Polonia Ziemi Radomskiej?

- Cieszą się ogromne, bardzo też mnie wspierają. Na Gali nie mogło ich zabraknąć. Kibicowali mi: tata z mamą i chrzestny z żoną, a także znajomi. Po wyborach urządziliśmy w domu mały bankiet. (śmiech).

* A co z bratem, Wojtkiem Szczęsnym?

- Brat był w Anglii, i relację z gali oglądał na żywo w internecie, na portalu "Echa Dnia". Brat dzięki zbieżności nazwisk i imion z bramkarzem polskiej reprezentacji piłkarskiej dostarcza całej rodzinie wielu zabawnych wrażeń. Zdarza się, że ludzie pytają czy to "ten" Szczęsny.

* Jesteś świeżo po maturze, przed tobą wybór studiów, ale i wakacje?

- Albo będzie to prawo, albo filologia angielska. Przyznam, że wybór jest trudny, ale ciągnie mnie chyba do języków. Co z wakacjami na razie nie wiem, na pewno odwiedzę Zakopane.

Dziękuję za rozmowę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie