Suchedniowscy radni do powstającej izby tradycji kupili wielkie kowadło wyprodukowane w Suchedniowie w 1928 roku.
(fot. Mateusz Bolechowski)
Suchedniów powstał na początku XIII wieku, ale prawa miejskie posiada od 1962 roku. 50 - lecie ich nadania było powodem zwołania uroczystej sesji samorządu, rozpoczynającej obchody jubileuszu. Najpierw było nabożeństwo w miejscowym kościele, potem suchedniowianie i liczni goście z całego regionu przeszli do Suchedniowskiego Ośrodka Kultury Kuźnica. Anna Pasek i Grzegorz Michnowski omówili historię miasta, przy czym warto zaznaczyć, że ten ostatni z naukowego referatu zrobił tryskający humorem show. Wniosek nasuwał się jeden - złote lata miasta przypadły na lata 60 - te ubiegłego wieku. 19 urzędników otrzymało od prezydenta Bronisława Komorowskiego Medale Za Długoletnią Służbę.
Tapczan Ojca Świętego
Ważnym momentem było wręczenie statuetek i tytułów Zasłużony dla Miasta i Gminy Suchedniów. Otrzymali je ksiądz infułat Józef Wójcik, Elżbieta Dziekan, Ryszard Krakowiak, Zdzisław Włodarczyk, Lucyna Wielechowicz, Stanisław Krogulec, Ryszard Miernik, Anna Pasek, Stefan Pawlukiewicz, oraz suchedniowski Bank Spółdzielczy, który dostał również nagrodę Darczyńca 50 - lecia. Ksiądz Wójcik wspominał, że na całym świecie jest kojarzony z Suchedniowem, mówił o ważnych osobistościach, które na jego zaproszenie gościły w mieście. - Ojciec Święty, jako kardynał, wielokrotnie tu bywał, spał w naszej plebani. Zachował się nawet tapczan. W Ameryce zrobiłby furorę - mówił kapłan. - W testamencie zapisałem, że chcę być pochowany właśnie tu, bo kocham Suchedniów - zakończył przemowę, widownia zgotowała mu owację na stojąco.
Poseł przeprasza za przodka
Nie obyło się bez mnóstwa gratulacji, życzeń i prezentów. Zaprzyjaźnieni samorządowcy wręczyli włodarzom Suchedniowa statuetki Przyjaciel Bodzentyna, gratulowali członkowie Bractwa Kurkowego. Posłanka Maria Zuba deklamowała poezję Ryszarda Miernika, choć jako nietakt odebrano fakt, że zwracała się do przewodniczącego rady Eugeniusza Bugały, w odróżnieniu od pozostałych zupełnie pomijając burmistrza Tadeusza Bałchanowskiego. Poseł Andrzej Bętkowski oficjalnie przeprosił mieszkańców miasta za swojego prawdopodobnego przodka, majora Bętkowskiego, który będąc w carskiej służbie w 1863 roku spalił Suchedniów. Klub radnych Razem dla Przyszłości ufundował do powstającej izby tradycji wyprodukowane w Suchedniowie ogromne kowadło z 1928 roku. - Znalazłem je na Allegro, wylicytowałem i przywiozłem z Garwolina - mówi radny Piotr Herman.
Historia i Czerwone Gitary
Przy okazji jubileuszu siłą rzeczy sporo mówiło się o historii miejscowości. Na sesji polecano wydany niedawno Leksykon Suchedniowa autorstwa Szymona Piasty, goście otrzymali piękne albumy z fotografiami wykonanymi przez miejscowych fotografików z grupy Foto Wizje. Wielką atrakcją było wyświetlenie odnalezionego, kolorowego filmu z lat 70 - tych, nakręconego w mieście przez Bolesława Juchniewicza. Rozpoczęciu jubileuszu towarzyszył pokaz fotografii przyrodniczej suchedniowianina Krzysztofa Ptaka i wystawa świetnych obrazów miejscowego malarza Jarosława Jędrzejskiego. W sobotę, w Suchedniowie na terenie Ośrodka Sportu i rekreacji o godzinie 17 rozpocznie się wielki festyn - Świętojanki. Gwiazdami wieczoru będą tegoroczny laureat Scyzoryka, szantowa grupa Old Marinners, oraz legendarny zespół Czerwone Gitary. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?