Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

25-latek wydobyty z zalewu w Strawczynie zmarł w szpitalu

Redakcja
Młody człowiek topi się w zalewie w Strawczynie - taki sygnał dostali w niedzielę po południu kieleccy strażacy. Zaalarmowali ich ludzie odpoczywający nad wodą.

Wezwanie o pomoc przyszło kilkanaście minut po godzinie 18. Dzwoniący opowiadał, że widział jak młody mężczyzna zaczął się topić, zniknął pod wodą i nie wypływa.

- Na miejsce ruszyli strażacy ochotnicy ze Strawczyna i Promnika oraz dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 2 z Kielc, w tym zespół ratownictwa wodnego - wyliczał Andrzej Rybicki, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.

Gdy pierwsi strażacy dotarli nad zalew, mężczyzna był już na brzegu.

- Osoby znajdujące się nad wodą, odnalazły 20-kilkulatka i wydobyły z zalewu. Strażacy rozpoczęli reanimację. Potem jej prowadzenie przejęła załoga karetki. Udało się przewrócić tętno i mężczyzna został zabrany przez śmigłowiec pogotowia lotniczego - opowiadał Andrzej Rybicki.

Mężczyzna - jak się okazało 25-latek z Krasocina w powiecie włoszczowskim - trafił na Oddział intensywnej Opieki szpitala w Kielcach. W poniedziałek rano lekarze poinformowali, że 25-latek zmarł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie