Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielecki Szpital Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji czekają zmiany

Iwona ROJEK [email protected]
Pracownicy konsultują się kilka razy dziennie, jaką najlepszą opiekę zapewnić konkretnemu pacjentowi.
Pracownicy konsultują się kilka razy dziennie, jaką najlepszą opiekę zapewnić konkretnemu pacjentowi. Aleksander Piekarski
Jest szansa na to, że kielecki Szpital Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy ulicy Ogrodowej zostanie przeniesiony do Polikliniki przy ulicy Wojska Polskiego. Personel i pacjenci mieliby tam lepsze warunki.

W placówce obecnie leczy się bardzo dużo osób chorych na cukrzycę, osteoporozę, przewlekłe choroby płuc oraz choroby układu krążenia, wykonuje się też skomplikowane(planowe) operacje z zakresu chirurgii szczękowej.

NOWOCZESNA TERAPIA

- Cukrzyca atakuje coraz więcej osób, dlatego z myślą o ich potrzebach stworzyliśmy niedawno pododdział diabetologiczny przy oddziale wewnętrznym - mówi dr Magdalena Rakowska Szewczyk, ordynator oddziału.

- Trafia do nas sporo osób, u których diagnozujemy tę chorobę, a także ci, którzy mają zaawansowaną jej postać. Stosujemy najnowocześniejszą terapię tej choroby, również edukujemy pacjentów jak z nią postępować i jak radzić sobie z tym schorzeniem w życiu.
W szpitalu spotykamy młodego mężczyznę, u którego akurat wykryto cukrzycę. Jest tym wynikiem kompletnie zaskoczony.

- Skończyłem dopiero 34 lata, przeżyłem szok, bo nie spodziewałem się, że mam cukrzycę - powiedział. - Podwyższony poziom cukru wyszedł mi podczas badań okresowych, tu w szpitalu diagnoza została potwierdzona. Mam nadzieję, że dostanę leki i będę mógł wrócić do pracy, bo w obecnych realiach nie bardzo można sobie pozwolić na nieobecność w firmie.

Pozostali pacjenci są bardzo zadowoleni z otrzymanej w szpitalu opieki. - Jestem na oddziale wewnętrznym po raz trzeci i najbardziej podoba mi się tutaj to, że chory ma bardzo szybko robione wszystkie potrzebne badania i nie jest przetrzymywany w szpitalu - mówi Jadwiga Paluchowska.

- Wiadomo, że nikt nie przepada za pobytem w placówce, bo jest to stresujące, w ciągu dwóch dni zrobiono mi wszystkie badania i jutro wychodzę do domu. Tak powinno być wszędzie.

SUKCESY W LECZENIU

Ordynator Magdalena Rakowska-Szewczyk informuje, że bardzo skutecznie leczą także kobiety chorujące na osteoporozę. - Od trzech lat prowadzimy leczenia preparatami dożylnymi Bonvivy, a od ok. 2 lat leczenia lekami podskórnymi Prolii - to leczenie biologiczne. Dzięki właściwemu postępowaniu można powstrzymywać tę podstępną, niszczącą kości chorobę, która często powoduje złamania kręgosłupa i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. - mówi Magdalena Rakowska-Szewczyk.

- Przyjeżdżamy tu co trzy miesiące, albo co pół roku, bierzemy udział w programie ratującym kości i czujemy dużą poprawę - mówi kielczanka Agnieszka Sobczyk. - Widziałam co osteoporoza zrobiła z moją mamą, wylądowała na wózku, ja chcę przeciwdziałać jej wcześniej.

Obecnie na oddziale wewnętrznym trwa remont, zmienia się oblicze sal, stają się bardziej przyjazne dla chorych. Przybywa też nowoczesnego sprzętu. A dyrektor szpitala Grzegorz Guzik ma bardzo ambitne plany związane z dalszym rozwojem tego szpitala.

- Będziemy starać się o to, aby w przyszłości wszystkie nasze oddziały przeniosły się do budynku przy ulicy Wojska Polskiego - tłumaczy dyrektor. - Tam byłyby o wiele lepsze warunki dla chorych. Mamy wspaniałą kadrę, bardzo nam zależy na tym, żeby polepszyć komfort opieki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie