Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Bezbramkowy remis Łysicy z Hutnik Nowy 2010

Kamil Markiewicz
We wczorajszym spotkaniu z Hutnikiem, w drużynie z Bodzentyna dobrze zaprezentował się pozyskany z Korony Kielce Andrzej Paprocki (z lewej).
We wczorajszym spotkaniu z Hutnikiem, w drużynie z Bodzentyna dobrze zaprezentował się pozyskany z Korony Kielce Andrzej Paprocki (z lewej). Fot. Kamil Markiewicz
Łysica zaprezentowała się bardzo dobrze na tle beniaminka rozgrywek z Krakowa, który w pierwszym ligowym spotkaniu rozgromił czołowy zespól z poprzedniego sezonu - Szreniawę Nowy Wiśnicz aż 8:0.

[galeria_glowna]

Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy: - Był to mecz dwóch wyrównanych drużyn, choć w pierwszej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę. Po przerwie oba zespoły
Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy: - Był to mecz dwóch wyrównanych drużyn, choć w pierwszej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę. Po przerwie oba zespoły zagrały bardzie otwarcie. Był to typowy mecz do pierwszej bramki. Żadnej ze stron nie udało się jej zdobyć, więc mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Fot. Kamil Markiewicz

Bogusław Dąbrowski, trener Łysicy: - Był to mecz dwóch wyrównanych drużyn, choć w pierwszej połowie mieliśmy zdecydowaną przewagę. Po przerwie oba zespoły zagrały bardzie otwarcie. Był to typowy mecz do pierwszej bramki. Żadnej ze stron nie udało się jej zdobyć, więc mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
(fot. Fot. Kamil Markiewicz)

Łysica Akamit Bodzentyn - Hutnik Nowy 2010 Kraków 0:0.
Łysica:
Dymanowski 7 - Cichoń 6, Kardas 6, Szymoniak 6, Kozubek 6 - Paprocki 7, Drej 5, Trela 5, Wojtal 3 (52. Ubożak 3) - Kalista 5, Michta 3 (52 P. Gardynik 3).

Hutnik: Kusak - Antoniak, Bienias, Jagła, Zimny (80. Urbaniec) - Hul, Guja, Gamrot, Świątek - Nawrot, Lampart (46. Cichy).

Kartki: żółte: Kalista, Drej (Łysica), Nawrot (Hutnik). Sędziował: Mateusz Łosiak ze Skarżyska-Kamiennej. Widzów: 250.

W pierwszych 25. minutach gospodarze mieli dużą przewagę, ale Hutnik udanie odpierał wszystkie ataki. Później gra się wyrównała. Najlepszą okazję w tej części meczu miał w 20. minucie Karol Drej, ale po jego uderzeniu z czternastu metrów piłka przeleciała nad poprzeczką.

Inaczej było w drugiej połowie, gdy oba zespoły zaatakowały. W 60. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Dariusz Kozubek, którego strzał nogami zdołał obronić golkiper Hutnika. Dziesięć minut później to krakowianie mieli podobną okazję, ale doskonale w bramce spisał się Tomasz Dymanowski. W 74. i 78. minucie dwa groźne strzały z szesnastu metrów oddał Mirosław Kalista, ale oba obronił bramkarz. W 85. Min. Kalista uderzał z przewrotki, ale futbolówka przeleciała obok słupka. W 89. minucie Piotr Gardynik próbował z trzech metrów wślizgiem wepchnąć piłkę do bramki, ta jednak podbiła się przed uderzeniem i po strzale zawodnika Łysicy wyleciała poza boisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie