Danijel Ljuboja - bohater meczu w Warszawie

- To mój drugi hat trick w karierze. Ale wiele razy strzelałem też po dwa gole w jednym meczu. Dzisiaj strzeliłem trzy, ale wdzięczny jestem całej ekipie. Futbol składa się z takich małych sytuacji. W ciągu minut może zdarzyć się wszystko, możemy dużo zyskać, ale możemy też dużo stracić. Akurat jest taki moment, że wszystko, co próbuję, udaje mi się, mam nadzieję, że tak będzie jak najdłużej. Co do karnego - czułem, że uda mi się strzelić. Poprosiłem Ivicę Vrdoljaka, by pozwolił mi wykonać "11". Marek Saganowski bardzo pomaga mi na boisku. Uzupełniamy się. Dzisiaj podał mi dwie wspaniałe piłki, ja jemu podałem pięknie w meczu z SV Ried, a on mi w tym meczu zwrócił przysługę - mówił po meczu Ljuboja.