Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Vive Targi Kielce Bogdan Wenta chciałby zostać prezesem związku piłki ręczej w Polsce!

SAW
Trener Bogdan Wenta na czacie "Echa Dnia"
Trener Bogdan Wenta na czacie "Echa Dnia" Fot. Sławomir Stachura
Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce rozpoczynają nowy sezon niedzielnym meczem z Zagłębiem Lubin w Hali Legionów w Kielcach (godzina 14). W piątek od godziny 10 na czacie "Echa Dnia" gościł trener kieleckiej drużyny Bogdan Wenta.

Kaka: Jak ocenia Pan zespół przed rozpoczęciem pierwszego meczu w Superlidze?
Bogdan Wenta: Badzo dobrze, oprócz kilku drobnych urazów, które były w ostatnich meczach. OIlafsson w następnym tygodniu będzie już grał, Tomczak i Tkaczyk będą gotowi za czas nieco dłuższy.

Kaka: Jakie szanse mamy w tym roku w Lidze Mistrzów?
Bogdan Wenta: Na papierze jest to chyba najłatwiejsza grupa, odkąd startujemy w Lidze Mistrzów. Daje nam to duże szanse, ale nie wolno nam też zlekceważyć możliwości innych zespołów naszej grupie. Zeszły rok udowodnił, że nie byliśmy zaliczani do faworytów w naszej grupie, a wszyscy wiedzą jak to się dla nas zakończyło. A potem odpadliśmy z zespołem, który był dla nas teoretycznie najłatwiejszy.

Kaka: Jak Pan myśli, czy Wisła Płock wygra bitwę o Dziką Kartę?
Bogdan Wenta: Szczerze - nie wiem. Hamburg jest trochę innym zespołem jak w poprzednim. Wielu oglądało ostatni mecz pomiędzy Magdeburgiem a Hamburgiem. Każdy może wyciągnąć swoje wnioski. Płock swoje szanse ma.

Kaka: Czy jest Pan zadowolony z postawy nowych skrzydłowych?
Bogdan Wenta: Uważam, że mamy w tej chwili zespół o większych możliwościach zmian. Łatwość prowadzenia gry z defensywy do ofensywy. Nominalnym naszym obrońcą jest Piotrek Grabarczyk, który też musi spełniać w tym roku zadania trochę inne. Jeżeli chodzi o dwóch Chorwatów, to naturalne, że znają się z gry w reprezentacji, więc mają łatwość we porozumiewaniu się i wyczucia gry. Zwróciliśmy uwagę na skompletowanie zespołu z punktuy widzenia gry w obronie, począwszy od skrzydłowych.

Kaka: Czy przejmuje się Pan sytuacją związaną z kibicami?
Bogdan Wenta: Kibice są nam potrzebni, atmosfera w naszej hali jest wspaniała. To nie jest tylko mojej zdanie. Mówią to też przeciwnicy, którzy do nas przyjeżdżają. Pełna hala i dobry doping, to naprawdę wsparcie dla zespołu. To 8 zawodnik.

matCk: Jak ocenia Pan transfery Wisły Płock?
Bogdan Wenta: Każdy zespół próbuje znaleźć optymalną koncepcję na następny sezon. My postępujemy tak samo. Ocenę zespołów pozostawiam innym, ja zastanawiam się, jak grać przeciwko tym drużynom.

VIVEfan: Jak dopisuje zdrowie i czy Triumph dobrze chodzi?;)
Bogdan Wenta: Zdrowie jest ok. Trzeba się po prostu ruszać. Motocykl przy tej pogodzie i przy tych pracach drogowych w naszym mieście przydaje się doskonale.

VIVEfan: gdzie moge sie zglosic by otrzymac autograf na koszulce vive od pana Bogusia?
Bogdan Wenta: Zawsze po meczu cierpliwie stoję. My nie gryziemy. Czasami przed meczem człowiek jest tak skoncentrowany, że nie dostrzega ludzi obok. Co nawet przeradza się czasami w agresję. Ale proszę się nie dziwić, to jest miejsce naszej pracy. Natomiast po meczu zawsze jest czas dla kibiców.

Żeremi: Witam ! Panie Bogdanie jak wygląda obecnie sytuacja Kamila Buchcica ? Będzie występował jako trzeci bramkarz czy zostanie wypożyczony do jakiegos innego klubu? jeśli tak to jakie wchodzą w grę ?
Bogdan Wenta: Buła spisuje się bardzo dobrze. Przeszedł z nami całe przygotowania. Uważam, że w tej chwili jest trochę zawieszony ze względu na wiek. Jest w przejściowym okresie. Nie jest już juniorem, ale jeszcze nie jest seniorem. Najlepszym wyjściem dla niego jest rozwiązanie podobne jak z Krzyśkiem Szczeciną, który poszedł do Kwidzyna i w tej chwili jest tam dobrym bramkarzem. My mamy zespół nastawiony na granie przez duże G.

Hubert: czy zamierza Pan startowac na prezesa zwiazku w niedalekiej przyszłosci ?
Bogdan Wenta: Dobre pytanie. Myślę, że przede wszystkim dotyczy to tematu całego polskiego sportu. Zwróćmy uwagę, ilu mamy działaczy. Odpowiedź brzmi TAK. Bardzo mnie to interesuje. Mówię to dzisiaj, jako 50 latek. Ale nie chciałbym, tego robić w jakimś podeszłym wiek. Jeśli prezesem jakiegoś związku jest 70-80 letni człowiek, gdzie stracił kontakt z rzeczywistością to jest to niedobre. Trzeba \mieć kontakt z dyscypliną, iść z jej duchem.

StalM: Czy mógłby pan powiedzieć coś więcej na temat przejścia Mariusza Jurasika do Mielca?
Mychau: Czy śledzi Pan sytuację Daniela Żóltaka?
Bogdan Wenta: Nie. Wiedziałem, że był w Brześciu, grając w sparingu, znając trenera Brześcia od wielu lat jako zawodnika, dostaliśmy informację na temat Żółtaka. Zaskoczeniem było to, że tak zdecydował zakończyć karierę. Z ostatnich doniesień wynika, że jednak szuka klubu.

Ciekawsk: Czy uważa Pan, że przy odrobinie szczęścia Vive Targi mogą awansować do F4 Ligi Mistrzów?
Bogdan Wenta: Dobre pytanie. W maju byłem na finale ligi mistrzów na finale w Koeln zaproszony przez EHF. Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Razem z prezesem stojąc w kuluarach myślę, że w tym samym momencie mieliśmy tę samą myśl. Do tego miejsca trzeba dążyć. Ten sezon otwiera nam pewne szanse, "marzenia". Zrobimy wszystko, żeby je spełnić. Proszę nie odbierać tego jako deklaracji. Zbyt długo uprawiałem tę dyscyplinę, i pracowałem z ludźmi, by nie dostrzegać szans innych. Ale jeżeli będziemy walczyć wszystko jest możliwe. Przykładowo pierwsze miejsce, jeśli udało by nam się uzyskać w naszej grupie, trafiamy na zespoły z czwartych miejsc. To mogą być też różne zespoły.

Karol: Czy dopuszcza Pan możliwość objęcia w przyszłości Kadry Polski?
Bogdan Wenta: Nigdy nie mów nigdy. Na dzisiejszy dzień szczerze mówiąc spełniam się bardzo dobrze w Kielcach. 8 lat to był długi okres ciężkiej pracy na dwóch frontach. Dzisiaj jest łatwiejsze spojrzenie.

aras1899: Ma Pan szczególny sentyment wobec któregoś zawodnika z którym Pan pracował?
Bogdan Wenta: Każdy z zawodników pozostaje i w głowie i w sercu trenera (mówię o sobie), w naszej pracy są momenty piękne i są momenty trudne, nawet złe. Ludzi poznajesz nie wtedy, gdy jest przyjemnie.

Mychau: Dziś urodziny Kopary, czy szykujecie w drużynie jakąś niespodziankę? Proszę przekazać Koparze najserdeczniejsze życzenia:)
Bogdan Wenta: Zawodnicy mają swoje rytuały. To nie my jemu, tylko on coś dla nas. Oczywiście żartujemy. Na pewno zespół coś zaproponuje w treningu dla Jubilata. Trener jest zmuszony czasami zboczyć z linii, którą ma zaplanowaną. Na pewno w tym momencie, chyba najbardziej życzy sobie powrotu na parkiet i 100 % zdrowia. Kopara to super typ i fajny chłopak.

aras1899: Uprawiał pan kiedyś lekkoatletykę, którą dyspyline dokładnie?
Bogdan Wenta: Dokładnie tak. Może dlatego uważam, że LA to sport, który najbardziej wszechstronnie przygotowuje zawodnika.

Ciekawsk: Jak wyglądają transfery w naszym klubie? To Pan wybiera zawodników, czy może to wszystko leży w gestii prezesa Servaasa? Dzisiejszy rynek zawodników od momentu, kiedy Europa stała się otwarta spowodował rozszerzenie form zatrudnienia sportowców.
Bogdan Wenta: Powoduje to, że czasami interes narodowy, reprezentacyjny, czy regionalny stawia się za wartościami obcokrajowców. Ale takie są realia. THW Kiel, zdobywca LM w swoim zespole ma czterech Niemców. Oczywiście przy takiej szerokości wyboru, decyzję podejmujemy wspólnie. Przede wszystkim biorę pod uwagę przydatność w szerokim tego słowa znaczeniu, nie tylko sportowym.

Mario: kiedy Totti wraca do gry ?
Bogdan Wenta: Zaczął treningi biegowe, zakładam, że na wyjeździe w Legnicy może kilka minut spędzić na boisku.

aras1899: Gracz którego najbardziej Pan ceni w obecnym hanbdallu?
Bogdan Wenta: Z punktu widzenia trenera wybierasz sobie zawodnika, który pasuje do Twojego schematu i potencjału ludzkiego, który posiadasz. Mam wielu ulubionch zawodników, ale najbardziej tych, których posiadam.

Mateusz: Czy nie żałuje Pan troszkę, że nie mógł zakontraktować takich zawodników jak Hansen czy Kim Anderson przez to, że już wcześniej znalazł Pan zawodników na ich pozycję?
Bogdan Wenta: Nazwiska wymienione powyżej są klasą dla siebie. Zwróćmy uwagę na sprawę finansową. Przykładem jest Bundesliga, zespół Lwów przed kilku laty, kiedy co roku zmieniano 5-6 zawodników. Poprzez narzucony budżet szukano sukcesów. Pokazało to, że nie tędy droga. Wartość tych chłopaków jest na pewno niesamowita, Pytanie jak by wyglądali w naszym otoczeniu.

Robertck: Witam nie jest Pan czasem sfrustrowany poziomem gry w naszej lidze. Jak zmotywowac graczy do koncentracji skoro po 10 min prowadzimy 8 czy 10 bramkami
Bogdan Wenta: To jest bardzo dobre pytanie. Jest to czynnik, który w tym sezonie będzie najniebezpieczniejszym dla nas elementem. Czyli gra w dwóch równoległych światach. Tak daleko od siebie położonych. Jak polska liga, a Liga Mistrzów. Przykładem jest nasza porażka w zeszłym sezonie w Zabrzu. Oczywiści nie ujmując przeciwnikowi wartości tego zwycięstwa.

Degustat: Czy sprowadzenie Karola Bieleckiego do Vivie nie było jedynie ze względu na sentyment? Jego poziom sportowy jest niższy od reszty chłopaków
Bogdan Wenta: To, co stało się z Karolem w czasie meczu z Chorwacją zmieniło jego życie. Jest mu dużo trudniej reagować w grze mając ograniczone pole widzenia. To, co na początku nawet przeciwnicy podchodzili z pewną wyrozumiałością, dzisiaj wykorzystuje się z premedytacją. Wartości Karola, to nie budowanie gry, czy gra obronna, a łatwość zdobywania bramek z dalekiej odległości. Przy tak długim sezonie i różnorodności i zmęczeniu zawodników na pewno będziemy potrzebowali tych łatwych bramek. Dużo zależy od jego swobody i luzu w grze. Sam oczekuje od siebie czasami więcej niż w tym momencie może dać. Ale sytuacja jakiej już doświadczył, moim zdaniem wzmocniła go.

aras1899: Jest coś na tym świecie od czego jest Pan uzalezniony:P? pomijając handball i rodzine, może jakaś potrawa lub sodycze:)?
Bogdan Wenta: Nie, nie jestem uzależniony.

Piotr: Jaki jest Pański plan minimum na Ligę Mistrzów?
Bogdan Wenta: Nie ma planów minimum. Trzeba iść krok po kroku coraz bardziej do przodu.

aras1899: Wiele osób zarzuca że gramy mało nowoczesną piłkę, zakup tak klasowych skrzydlowych wreszcie to zmieni?
Bogdan Wenta: Tak, jesteśmy w kraju ekspertów, fachowców, coraz więcej w telewizji ekspertów, fachowców. Niech oceniają.

Citek: Który zespoły ekstraligi oprócz Pana zespołu i Płocka uważa Pan, że mogą bić się o brązowy medal Mistrza Polski? Bo wydaje się, że to między Płockiem a Kielcami rozstrzygnie się walka o prymat w naszym kraju...
Bogdan Wenta: A może o złoty?

aras1899: Jakie inne dyscypliny sportu ogląda Pan w telewizji bądź na żywo?
Bogdan Wenta: Interesuję się całym sportem, w szczególności dotyczy to Polaków startujących na różnych arenach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie