Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie poseł z każdego powiatu? Akcję zmian przy wyborach nakręca Paweł Kukiz

Grzegorz LIPIEC
sxc.hu
Chcą jednomandatowych okręgowych wyborczych przy wyborze posłów. Akcję nakręca znany wokalista Paweł Kukiz, który ma przyjechać do Nowej Dęby.

Mówi koordynator

Mówi koordynator

Marek Ostapko, radny Rady Miasta i Gminy Nowa Dęba, koordynator akcji zmieleni.pl na powiat tarnobrzeski: - Wszystkie patologie naszego kraju wynikają z patologicznego systemy wyborczego który zamiast demokracji tworzy korupcjogenną "partiokracje". Nie może być tak, że kilku partyjnych bossów poprzez umieszczenie swoich pupilów na wysokich miejscach na liście wyborczej decyduje o tym kto ma zostać posłem. Dlatego posłowie głosują tak jak chce szef partii a nie społeczeństwo bo jeśli ów poseł nie zachowa "partyjnej dyscypliny" wówczas prezes ugrupowania nie da mu w kolejnych wyborach miejsca na liście. W ten sposób posłowie zamiast być autentycznymi przedstawicielami społeczeństwa zostają sprowadzeni do roli "maszynek do głosowania".

Na północnym Podkarpaciu trwają ostatnie przygotowania to rozpoczęcia akcji zbierania podpisów w sprawie zorganizowania referendum. Chodzi o szybkie wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych przy wyborach do Sejmu.

Paweł Kukiz, lider grupy Piersi, rozpoczął kampanię mającą na celu wprowadzenie w Polsce jednomandatowych okręgów wyborczych. Powstała stronę internetową zmieleni.pl. Nazwa nawiązuje do losów list z podpisami obywateli, którzy poparli postulat Platformy Obywatelskiej o utworzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. W 2004 roku podpisów takich zebrano ćwierć miliona (słynna akcja 4xTAK - przypomina autor). Następnie zaś je zniszczono.

TRUDNA BATALIA

Koordynatorem akcji zmieleni.pl na powiat tarnobrzeski jest Marek Ostapko. Radny Rady Miasta i Gminy Nowa Dęba, politolog z wykształcenia. - Od 2010 roku jestem członkiem Ruchu Obywatelskiego Na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, którego celem jest zmiana obecnej ordynacji wyborczej. W Nowej Dębie odbyło się już kilka spotkań z naukowcami, którzy wyjaśniali dlaczego jednomandatowe okręgi wyborcze są czymś lepszym dla polskiej demokracji - mówi Marek Ostapko.

Teraz Marek Ostapko chciałby zaprosić do swojego rodzinnego miasta, Pawła Kukiza, lidera i pomysłodawcę akcji zmieleni.pl.- 17 września zapraszam na spotkanie naszych zwolenników. O miejscu zebrania jeszcze będę Państwa informował - dodaje Marek Ostapko. - Kiedy wszystko będzie gotowe, zaczniemy zbierać podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie zmian w ordynacji wyborczej.

Czym są jednomandatowe okręgi wyborcze?

Czym są jednomandatowe okręgi wyborcze?

To najprostszy i najprawdopodobniej najlepszy sposób wybierania parlamentarzystów. Najprostszy ponieważ trudno wyobrazić sobie bardziej naturalną zasadę niż ta, że zwycięzcą zostaje osoba, która uzyskała najwięcej głosów. Co prawda w dziedzinie polityki nie sposób stwierdzić, że jedno rozwiązanie jest zawsze lepsze niż inne, jednak empirycznym dowodem na skuteczność jednomandatowych okręgów wyborczych jest to, że stosują go najważniejsze państwa Europy: Wielka Brytania i Francja, najpotężniejsze mocarstwo świata - Stany Zjednoczone oraz najludniejszy kraj demokratyczny - Indie. W Polsce jednomandatowe okręgi wyborcze obowiązują w przypadku wyborów do Senatu - pierwszy raz w ten sposób wybieraliśmy senatorów w 2011 roku.

ZMIENIĆ SYSTEM

Samorządowiec "bez ogródek" przyznaje, że chodzi o zmianę systemu politycznego. - Należy zmienić ordynacje na większościową i wprowadzić jednomandatowe okręgi wyborcze. Proponujemy hasło "Poseł z każdego powiatu" - tłumaczy Marek Ostapko. - Proszę zauważyć, że po rozpadzie bloku radzieckiego w państwach postsowieckich zamontowano patologiczną ordynacje proporcjonalną. Chodziło o to by zachować układ "raz my, raz wy". I to się udało. W kolejnych wyborach wygrywają raz jedni, raz drudzy ale de facto ciągle ci sami. Jeśli chcemy być silnym, zdrowym i bogatym państwem musimy dokonać zmiany. Najsilniejsze państwa na świecie: Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania mają właśnie JOW-y! Bierzmy z nich przykład. Obecny sposób wyborów do Sejmu jest patologiczny. Nie może być tak, że kilku partyjnych bossów poprzez umieszczenie swoich pupilów na wysokich miejscach na liście wyborczej decyduje o tym kto ma zostać posłem - mówi radny z Nowej Dęby. - W wyniku obecnej ordynacji do Sejmu Polacy są pozbawieni biernego prawa wyborczego. Praktycznie nie można zostać posłem bez namaszczenia partii i znalezienia się na "biorącym miejscu". Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin mówił o deregulacji dostępu wielu zawodów. Mamy pomysł aby poprzez zmianę ordynacji dokonać uwolnienia zawodu polityka. Nie może być tak że aby zostać posłem trzeba mieć koncesje partyjnych bonzów.

Przypomnijmy, że w ostatnich wyborach parlamentarnych w jednomandatowych okręgach wybieraliśmy już senatorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie