W końcu nastąpiło upragnione branie. Ryba była bardzo silna, a jako, że przynętę stanowiła płoć, wędkarze sądzili, że trafił się im jeden z licznie występujących w zalewie sumów. - Walka trwała 10 minut, ryba wielokrotnie uciekała od brzegu. W końcu koledze udało się ją podebrać - opowiada szczęśliwy łowca. Okazało się, że to boleń, nazywany też rapą, drapieżnik z rodziny karpiowatych. Mierzył 84 centymetry. Elektroniczna waga wskazała 7,65 kilograma. -Ryba po krótkiej sesji fotograficznej w świetnej kondycji wróciła do wody. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś przyjdzie się nam z nią zmierzyć - mówi Łukasz PIętak.
Boleń z Mostek to ryba na złoty medal. Jego łowca pobił stary rekord Polski. Do nowego zabrakło niespełna pół kilograma. W 2009 roku w Odrze schwytano okaz ważący 8 kilogramów. Połów skarżyszczanina jest o tyle ciekawy, że bolenie to ryby wielkich rzek, w zbiornikach do niedawna nie występowały. Od kilku lat, na skutek nieprzemyślanych zarybień ten gatunek masowo pojawił się nie tylko w Mostkach, ale i zalewach w Suchedniowie i Rejowie. Rapy czują się tam świetnie, rozmnażają i coraz częściej padają łupem wędkarzy, choć uchodzą za wyjątkowo trudne do złowienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?