W poprzedniej kolejce Naprzód wygrał z ŁKS Georyt Łagów 3:0 (1:0), bramki zdobyli Piotr Wójcik, Jakub Kowalski i Tomasz Iwański.
- Do przerwy zagraliśmy przeciętnie, a w drugiej połowie koncertowo. Zdobyliśmy dwie bramki, ale przy lepszej skuteczności mogliśmy wygrać w wyższych rozmiarach - mówił trener Andrzej Fendrych. Jego zespół od 360 minut nie stracił gola i tę passę chce podtrzymać w spotkaniu we Włoszczowie. Rozpocznie się ono o godzinie 11. Wczesna pora jest spowodowana tym, że stan cywilny zmienia piłkarz Hetmana Marcin Jarmuda. Wprawdzie w tym pojedynku i tak nie zagra, ale część kolegów z drużyny zapewne będzie na jego ślubie.
- Mecze z Hetmanem zawsze były twarde, emocjonujące i z podtekstami. Można powiedzieć, że to będzie piłkarska wojna - powiedział trener Naprzodu Andrzej Fendrych. W jego zespole nie zagra Jakub Kowalski, który musi pauzować z powodu żółtych kartek. Pod znakiem zapytania stoi występ Piotra Stolarczyka, który ostatnio miał problemy zdrowotne.
- Hetman u siebie jest groźny, ale mam nadzieję, że w tym meczu zagramy konsekwentnie i powiększymy dorobek punktowy. Z remisu wywalczonego na tym trudnym terenie też byłbym zadowolony - dodał Andrzej Fendrych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?