Przedostatni turniej cyklu odbył się w Rzeszowie z udziałem 20 zawodniczek. Jego faworytką była 17-latka mieszkająca w podostrowieckich Magoniach- Oliwia Czupryńska, która triumfowała w dwóch pierwszych turniejach Pucharu Polski Kobiet.
Niestety, ubiegłoroczna mistrzyni świata i tegoroczna mistrzyni Europy juniorek znalazła pogromczynię już w drugiej grze eliminacyjnej. Po przegranej 2:5 z Moniką Pikul w walce o ćwierćfinał zmierzyła się ze swoją koleżanką klubową Katarzyną Wesołowską, z którą wywalczyła w tym roku tytuł drużynowych mistrzyń Europy Oliwia pokonała starszą koleżankę 5:3, a w ćwierćfinale stoczyła wyrównany pojedynek z Kingą Stawarz. Prowadziła już 3:0, ale rywalka doprowadziła do stanu 3:4. Oliwia wygrała ósmą partię, a dziewiątą skończyła z kija, i była w półfinale. Wygrała w nim 5:1 z Moniką Ząbek.
Pojedynek finałowy nie przyniósł Oliwii trzeciego zwycięstwa w cyklu. Bardziej doświadczona, 36-letnia Izabela Łącka rozprawiła się z nią 5:2. Po trzech turniejach Pucharu Polski Kobiet w klasyfikacji prowadzi Oliwia Czupryńska, która wyprzedza Karolinę Pikul i Izabelę Łącką. Ostatni turniej cyklu odbędzie się 4 listopada w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?