Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kina przyciągają widzów... promocjami

/inia/
- Lubimy chodzić do kina, bo tu jest zupełni inny klimat niż w domu przed telewizorem – mówią od lewej: Damian Odzimek i Sebastian Małaczek, których spotkaliśmy w kinie Helios. – Nie da się tego niczym zastąpić.
- Lubimy chodzić do kina, bo tu jest zupełni inny klimat niż w domu przed telewizorem – mówią od lewej: Damian Odzimek i Sebastian Małaczek, których spotkaliśmy w kinie Helios. – Nie da się tego niczym zastąpić. Ł. Wójcik
Fotele w kinie czy własna kanapa przed telewizorem? - to pytanie zadaje sobie wielu z nas.

Bilety nie zdrożeją

Bilety nie zdrożeją

W ostatnim czasie istniała obawa, że zdrożeją bilety do kina. Miało to związek nowelizacją ustawy o podatku od towarów i usług i wzrostem 8 procentowego podatku do 23 procent. Państwowy Instytut Sztuki Filmowej wyliczył nawet, że podniesienie ceny biletu o 1 procent spowodowałoby spadek frekwencji wśród widzów o 4,5 procent. Obawy okazały się jednak bezzasadne. Resort finansów zapowiedział, że projekt nie przewiduje zmiany w sprawie wysokości stawki VAT na bilety do kina.

Wypad do kina dla dwóch osób to wydatek ponad 50 złotych. Najdrożej jest w weekendy, mimo to radomskie kina nie narzekają na frekwencję. Sprawdzamy, jakie filmy najchętniej oglądają mieszkańcy regionu.

Najtaniej jest na tygodniu, bo kina kuszą wtedy promocjami. Weekendowe ceny jednak nie odstraszają kinomaniaków.- Tradycyjnie największe obłożenie mamy właśnie weekendami - przyznaje Robert Kaczor, dyrektor radomskiego kina Helios.

PROMOCJE PRZYCIĄGAJĄ

Jak pokazują statystyki, najwięcej chętnych na seanse filmowe na tygodniu są w dni, kiedy organizowane są promocje. W Helios jest to Tani Wtorek. Wtedy bilet do na film 2D można kupić za 10 złotych, a 3D za 15 złotych. - To dzień na tygodniu, kiedy mamy największe obłożenie - przyznaje Robert Kaczor. - Poza tym mamy inne promocje, obecnie jest to bilet w cenie 10 złotych w zamian za 4 opakowania zupek Knorr Nudle.

W Multikinie powodzeniem cieszą się środy. Wtedy wystarczy zgłosić się z smsem jednego z operatorów sieci komórkowych i za dwa bilety zapłacimy jak za jeden.

Ponadto w poniedziałki można zdobyć bilety za 10 złotych pod warunkiem kupna odpowiedniego zestawu w kinowym barze. We wtorki dla fanów Multikina na Facebooku bilety są za 13 złotych a w czwartki bilet za 10 złotych z trzema opakowaniami Kinder Bueno. - Wbrew pozorom kino nie jest takie drogie, bo jest mnóstwo promocji - mówią Piotrek i Bartek, których spotkaliśmy przy jednym z kin. - Wolimy seanse na tygodniu, bo jest mniej ludzi i przede wszystkim taniej.

MAŁO AMBITNEGO KINA?

Od kilkunastu lat pojawiają się głosy, że w Radomiu brakuje kin, które serwowałyby ambitne filmy. - Niegdyś było kino Hel, gdzie puszczali dobre filmy - tłumaczy 34-letnia Iza. - Był wybór. Teraz tylko komercja. Dlatego wolę wypożyczyć coś dobrego i obejrzeć w domu.

Robert Kaczor przyznaje, że najlepiej sprzedaje się kino rozrywkowe. - Na najnowszego Bonda mamy sale wypełnione niemal po brzegi - mówi. - Jednak są i niespodzianki. "W Ciemności", który nie jest filmem ani łatwym ani przyjemnym obejrzało dużo osób i wciąż są zainteresowani. Podobnie jest z filmem artystycznym "Jesteś Bogiem". Też mamy na nim sporo widzów, to zresztą trzeci tytuł, jeśli chodzi o frekwencję.

Jak dodaje dyrektor, kolejną niespodzianką było francuskie kino "Nietykali". - Wiele zależy od tytułu a nie od gatunku - mówi. - Widać, że mieszkańcy Radomia lubią ambitne kino, co nas cieszy, bo na to najtrudniej przyciągnąć widza.

NA KANAPIE

Mimo że kina nie narzekają na frekwencję, to wciąż za mało radomian chodzi do kin. Oglądanie filmów na własnej kanapie jest wciąż popularne głównie ze względu na koszty. Za weekendowe bilety do kina dla pary trzeba zapłacić 40 złotych. Do tego dochodzą koszty popcornu czy innych przekąsek oraz napoje. W domu zaproszenie znajomych na wspólne oglądanie filmu jest o wiele tańsze.

Miłośnicy kina przekonują jednak, że nic nie może się równać z filmem obejrzanym w kinie. - Ciemna sala kinowa, profesjonalne nagłośnieniem, duży ekran i popcorn w ręku - mówi Piotr, stały bywalec kina. - W domu nie poczuje się tego klimatu. Zupełnie inaczej odbiera się filmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie